@L3stko: @Konkol: tylko że ja to piszę całkiem serio. Włoskie wina są moim zdaniem mocno takie sobie, a ujdzie w tłumie prosecco tylko półsłodkie raczej będzie ciężko dorwać.
@MaciejPN: lepsze niż francuskie, byłam w tym roku też i fest morde wykrzywia. Piłam dobre z winnicy włoskiej, ale teraz nie będę w tym rejonie (╯°□°)╯︵┻━┻
@Konkol: Celuj w typowe Włoskie szczepy zależnie od regionu: Greco, Primitivo, Fiano Oczywiście prosecco - można dostać dużo lepsze niż w Polsce za analogiczne pieniądze. Podobnie z Lambrusco (oczywiście w wersji secco) Dwa ostatnie może nieco oklepane ale we Włoszech cena czyni cuda jeżeli ktoś lubi wina musujące.
Najlepiej jeżeli robisz objazdówkę warto kupować po porstu wina z okolicznych/odwiedzanych apelacji :)
Witam, mam takie pytanie. Czy według was jest możliwe dojeżdżać rowerem do pracy 11 km rowerem? Droga Miasteczko-wioska. Praca od 7-15 więc w sumie spoko jak na rower. Ewentualnie jakiś elektryczny DOBRY rower? Poleci ktoś coś? #rower #rowery
@MaciejPN: @szalek995: @turkuc_podjadaczek: zajebiście pomocne
@MaciejPN: o kurde, faktycznie byłbym zapomniał o winach w kartoniku. Ach wspomnienia...
Greco, Primitivo, Fiano
Oczywiście prosecco - można dostać dużo lepsze niż w Polsce za analogiczne pieniądze.
Podobnie z Lambrusco (oczywiście w wersji secco)
Dwa ostatnie może nieco oklepane ale we Włoszech cena czyni cuda jeżeli ktoś lubi wina musujące.
Najlepiej jeżeli robisz objazdówkę warto kupować po porstu wina z okolicznych/odwiedzanych apelacji :)
@L3stko: i wszędzie alkohole z Hitlerem, Stalinem i innymi :)