Wpis z mikrobloga

No nie wytrzymie. Czy wy też mieliście swego czasu problem z zaufaniem do różowej/niebieskiego po jakimś gorszym związku? No jestem tak negatywnie nastawiony do związku i w ogóle tak ciężko u mnie o zaufanie, jestem chłodny w tych kwestiach, no czuję się aż potworem. Chyba, muszę więcej czasu pobyć sam i być jako singiel. Tylko myślę sobie, że 80% różowych to przeruchane i nagle myślące o poważnym związku po jakimś Sebixie.. że no aż nie chce nawet myśleć, rozmawiać o czymś takim jak związek w moim życiu i jakaś partnerka. #zwiazki #milosc
  • 3
  • 1
@Obstrukcja Nie no, ja nie chcę przez płeć mowic od razu "Nie będę im ufać, wszystkim!" Bo to głupie i nie można każdego wrzucać do jednego worka. Jednak przez to, że nie ufam to jestem jednocześnie bardzo zazdrosny, ani nie potrafię już chyba normalnie szczerze pokochać. To troszkę mnie boli i martwi.