Aktywne Wpisy
nothanks +61
Alkoholizm mojego ojca skutecznie odebrał moje dzieciństwo.
Pamiętam jak mając lvl 7 matka wysyłała mnie do 2 pobliskich barów (!) by odszukać starego. nie wiem? chyba myślała że widok takiego gówniaka po prostu zmiękczy jego uzależniony umysł, ale nie. to nic nie dawało.
Raz nawet pamiętam prosiłam barmana by nie sprzedawał ojcu więcej alkoholu.
(╥﹏╥)
czaicie? miałam 7 lat.... z perspektywy czasu nie mogę tego pojąć, to po
Pamiętam jak mając lvl 7 matka wysyłała mnie do 2 pobliskich barów (!) by odszukać starego. nie wiem? chyba myślała że widok takiego gówniaka po prostu zmiękczy jego uzależniony umysł, ale nie. to nic nie dawało.
Raz nawet pamiętam prosiłam barmana by nie sprzedawał ojcu więcej alkoholu.
(╥﹏╥)
czaicie? miałam 7 lat.... z perspektywy czasu nie mogę tego pojąć, to po
WezelGordyjski +77
Przed meczem wiadomo było że obie drużyny stoczą równy bój. W obu zespołach nie zmieniło się wiele, ale różnica jest taka że z Olsztyna ważni zawodnicy z szóstki odeszli a Katowice szóstkę wzmocniło.
Obie drużyny łączy Tomas Rousseaux, były przyjmujący AZS-u który jeszcze rok temu przyjmował w tej drużynie w pierwszej szóstce, a teraz gra... w Katowicach. Z Olsztyna odeszła również największa gwiazda - Kuba Kochanowski, a Daniel Pliński zakończył karierę. Z Olsztyna odszedł również drugi przyjmujący Robbert Andringa. Te dziury władzę AZS-u w okienku transferowym próbowały zakleić takimi siatkarzami jak: Marcel Lux, Serhij Kapelus, Paweł Pietraszko, czy Sebastian Warda, ale są to zawodnicy mimo wszystko na niższym poziomie.
GKS Katowice nie zrobił wielu zmian, widocznym wzmocnieniem jest tylko Rousseaux, a w dzisiejszym meczu w pierwszej szóstce obok Belga ujrzeliśmy Dominika Depowskiego. GKS zmienił zatem parę przyjmujących, co patrząc na wynik nie miało dużego wpływu.
Wynik meczu: 3:1 (25:23 25:17 23:25 25:23)
MVP: Karol Butryn 20pkt (16 - atak, 2 - zagrywka, 2 - blok)
Gdyby nie trzeci set, sam mecz byłby nudny, zero emocji i ogromna kontrola podopiecznych Piotra Gruszki. No właśnie, gdyby nie to że Olsztynianie odrobili 10 punktową stratę w trzecim secie (wrócili od stanu 10:20, przy zagrywce flotem Wardy). Jednak pomimo tego Katowice zagrało przyzwoity mecz i pozostawiło po sobie dobre wrażenie. Fani GKS-u mogą być na razie spokojni o atakującego bo Karol Butryn wygląda bardzo dobrze w każdym elemencie. Bardzo fajnie zaprezentował się również Rousseaux i 36 letni Emanuel Kohut.
#siatkowka #plusliga
@vasos: informacja nieprawdzwia, Andringa nadal jest w Olsztynie, tyle że nie gra bo na zgrupowaniu kadry doznał kontuzji
@vasos: otóż nie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Strasznie cienki mecz, spodziewałem się więcej po moim AZS, wg mnie na papierze to my powinniśmy wygrać i to szybko ale cóż... Olsztyn raczej nie zachwyci tak jak w poprzednim sezonie, ale ten wynik znacznie poniżej oczekiwań kibiców.