Wpis z mikrobloga

Od niedawna pracuję w świetlicy środowiskowej do której przychodzi sporo fajnych dzieciaków. Oprócz odrabiania lekcji i mnóstwa kreatywnych zajęć staram się by wspólny czas wykorzystany był na maksa. Moim problem jest to, że świetlica jest bardzo biedna (dużo materiałów kupuję/kombinuję ja) a dzieci są bardzo zróżnicowane wiekowo. Mam dzieci od zerówki do 8 klasy. Mam coraz mniej pomysłów a bardzo lubię ich zaskakiwać. Sprawia mi ogromną satysfakcję gdy wchodząc do szkoły dzieci do mnie biegną, opowiadają swoje przeżycia i pytają co dziś będziemy robić. Nie spodziewałam się, że ta praca mnie tak wciągnie. Może ktoś doradzi/ pamięta jakąś super zabawę ?
#pedagogika #podbaza #gimbynieznajo #gimbaza #dzieci #szkola
  • 36
Moim problem jest to, że świetlica jest bardzo biedna (dużo materiałów kupuję/kombinuję ja) a dzieci są bardzo zróżnicowane wiekowo


@KingRP: A może tak znaleźć sponsora?

Wiem że to tylko łatwo brzmi, ale na jednorazowy wydatek dla konkretnego miejsca i dzieciaków może jakiś lokalny biznes się szarpnie.
@KingRP: no wiesz, teraz sie można pośmiać, ale źle trafiłem. To tylko jeden z kilku przykładów. Później, w innym przedszkolu pomagałem (posprzątać, nie usnąć w złym momencie) innym z grupy aby ich to samo nie spotkało, nie wiedziałem jeszcze, że inne przedszkolanki nie są takie złe.