Wpis z mikrobloga

Moje zainteresowanie drugą osobą poznaną na #tinder spada momentalnie do zera w momencie, gdy dziewczyna po spotkaniu nie odpisuje kilka dni, by potem wypalić AAA TU JESTEM TAKA JESTEM GŁUPIUTKA I ZABIEGANA. Zdarza mi się to chyba trzeci czy czwarty raz odkąd randkuje na pełen etat (XD), gdzie żeście wyczytaly, ze to dobra metoda?! przecież to chore, po co kogoś trzymać w niepewności, czemu ktoś nie odpisze po trzech godzinach, a po trzech dniach?
źródło: comment_5jBA36sSRQlrAcUInxNdkZyrYfVndtux.jpg
  • 11
@adnage: kiedyś gdzieś czytałem, ze facet po randewu powinien właśnie nie odzywać się i nie dawać znaku życia przez kilka dni, żeby potem wejść cały na biało. Ma to niby na celu wprowadzenie takiej niepewności, odezwie się czy nie odezwie - na mnie to nie działa, bo dziolche po prostu blokuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)