Wpis z mikrobloga

To rower doprowadzi do emancypacji kobiet. Rower, niosący ze sobą zrównanie płci i demokratyzm, stworzył trzecią płeć. (...) To wszak nie mężczyzna, ta postać jadąca na rowerze w szarawarach, z odsłoniętymi łydkami, bez gorsetu, w kapeluszu o płaskim denku (...) Czy to kobieta? Sprężysty szybki krok, ręce w kieszeniach, poruszająca się bez towarzysza, przesiadująca na tarasach kawiarń, z nogą założoną na nogę, śmiało zabierająca głos - to jest właśnie rowerzystka.


Georges Montorgueil

Rower to nie tylko smukłe nogi i jędrne pośladki. Jak widać, to również chyba największe narzędzie, zaraz po automatycznej pralce, służące emancypacji kobiet.
#rower #feminizm
  • 4
@kettu: to jakiś stary tekst? Bo widzę obraz takiej luźnej kobiety, wyzwolonej, oczywiście z zachowaniem intymności i kobiecości, ale śmielej pokazującej, że sama potrafi o siebie zadbać.
@redmonk: I świetnie widzisz :) To fragment z książki "Les Parisiennes d'a présent" wydanej w 1896 roku. Natknąłem się na to czytając o Marii Skłodowskiej-Curie, która była zagorzałą rowerzystką.