Wpis z mikrobloga

Mirki nie uwierzycie co się #!$%@?ło, ja sam nie wierzyłem jak mi ojciec opowiadał, ale dzisiaj zobaczyłem to na własne oczy xD

Moja babcia jest znana ze swojej miłości do zwierząt, ale jak to bywa ze skrajnościami, w pewnym momencie zaczynają przekraczać granice absurdu. Babcia ma kota, którego karmi tak, jakby szykowała go na ubój. Przez cały czas obie miski pełne, jak na jakimś all inclusive. Wielokrotnie mówiliśmy jej, że w ten sposób robi kotu krzywdę, niestety bezskutecznie. W dniu dzisiejszym kot jest tak spasiony, że nie jest w stanie przejść przez szczelinę pomiędzy płotem, a domem, którędy zawsze wchodził na ogródek. Wiecie co w związku z tym zrobiła moja babcia? Myślicie, że przyznała, że kot dostaje "trochę" za dużo jedzenia i zaczęła dawać mu mniej? Nic z tych rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Tak, dobrze czytacie. W starym, stuletnim, poniemieckim domu wywaliła parę cegieł XD Dzisiaj podjechaliśmy po drodze, bo musieliśmy coś zabrać, a ona powiedziała, że trzeba trochę podkuć bo cegła wystaje i kotek może się uderzyć XDD

Moja babcia jest mi naprawdę bliską osobą, ale nie zmienia to faktu, że to chyba najgłupsza rzecz jaka kiedykolwiek miała miejsce w moim otoczeniu xD

#heheszki #truestory
Eksagnem - Mirki nie uwierzycie co się #!$%@?ło, ja sam nie wierzyłem jak mi ojciec o...

źródło: comment_0ijfC8zbk53D47ldlKNMBtDzfkCDIJUY.jpg

Pobierz
  • 1