Wpis z mikrobloga

@simoneczek_pl czym innym jest zarabianie, a czym innym zwykła chciwość. Przecież taki "alternatywny portret bohatera" to jest jpg z efektem glow dodanym w Photoshopie, co byle stażysta robi w pół godziny, a oni za to życzą sobie 50 dolców.

Ostatni CDPR ogłosiło że gwint sam na siebie zarabia. Gwint w ktorego pewnie jakieś 20 razy mniej osób niż w hs i w którym ma się niemal pełna kolekcje po dwóch miesiącach grania.
@marcelus: Chciałbym kupić Lamborghini ale ceny są #!$%@? - z dupy ceny w tym Audi/Volkswagen...

... ale fakt, że mogę za to Golfem pojeździć za darmo mnie nie interesuje - chce być jak najlepsi. Dlaczego jak oni płacą to mogą jeździć Lambo a ja tylko Golfem albo jak poświęcę 5 godzin dziennie przez miesiąc to A8 co najwyżej
@marcelus: Jak każde dotyczące pieniędzy...

Są gry jak RDR2 drogie i wyłącznie na niektóre konsole, będzie Artifact zapłać najpierw potem grinduj... jest Gwint - nie płać ale goście po becie mogą przez rok nie grać a i tak będą mieli pełną kolekcję... i jest HS od 4 lat utrzymujący się na topie... wszystko to gry - element kultury stworzony dla rozrywki, wszystkich dotyczy mechanizm popytu/podaży - będą chętni będą wyliczone ceny
@marcelus: niektórzy nie płacą jeżeli się im to nie kalkuluje - mówię to jako ekonomista z wykształcenia i inwestor giełdowy z zamiłowania, który na HSa w 4 lata wydał tyle ile na ostatnie dwa preordery i to ze zniżką z GooglePay.

Oczywiście lepiej jakby Blizzard dał preorder za 5$ i poprzednie dodatki za darmo - też by mi się podobało. Ale mam 90% kart i od lat biorę udział w turniejach