Wpis z mikrobloga

@niewidzialna_reka_wolnego_rynku ja to bardzo lubię nim jeździć, choćby w porównaniu do nowszego VW taty, ja w ogóle lubię jeździć,jeżdżę dużo i staram się mieć z tego frajdę, nie kupiłbym samochodu, który nie daje mi satysfakcji z jego prowadzenia. Wiadomo, że nie dostaję orgazmu w czasie jazdy, czy nie wsł#!$%@? się w melodię silnika, ale samochód do pracy z takim wyposażeniem za 5k jest bardzo przyjemną opcją ;)