Wpis z mikrobloga

Kraków: Szykują podwyżkę cen biletów MPK. Do likwidacji idzie bilet 20-minutowy

LIKWIDACJA BILETÓW MIESIĘCZNYCH na jedną lub dwie linie, koniec z biletem 20-minutowym, podwyżka jednoprzejazdowego biletu z 3,80 zł na 4 zł – to propozycje, które w ostatnią środę miały być przyjęte przez radnych.

#polska #krakow #zikit #mpk #komunikacjamiejska #transport #mikroreklama
moby22 - Kraków: Szykują podwyżkę cen biletów MPK. Do likwidacji idzie bilet 20-minut...

źródło: comment_6QJ0BvRQhQGIgw7lHWyPHMAWrHP8pudz.jpg

Pobierz
  • 41
  • Odpowiedz
jadąc znacznie dalej


@goferek: detale... w złą godzinę małe uliczki często stoją. Co innego jak jedziesz dalej, wyjedziesz z blokującego się miejsca i ok. Ale do mnie to bez sensu, bo wokół pętli tramwajowej wszystko stoi. Od Prądnickiej aż po Opolską wszystkie te osiedlowe uliczki. Co z tego, że większość trasy jako - tako, jak potem pod blokiem 20 minut stania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie zawsze,
  • Odpowiedz
@yourij: No dobra, po prostu ja w "podróżach miejskich" patrzę wyłącznie na czas dojazdu i ZAWSZE samochodem jestem 3/4/5x szybciej niż mpk i żadne kwiczenie o korkach na Opolskiej, Alejach i Małych Uliczkach Przy Bloku tego nie zmieni. Jeśli chodzi o rower to też nie jest to dla każdego, bo nie zawsze można się umyć i przebrać po jeździe i nie zapakujesz do niego pralki czy większych zakupów. A z buta
  • Odpowiedz
bo nie zawsze można się umyć


@sharaquss: a jak idziesz gdzieś na piechotę to też bierzesz prysznic? Czy jak gdzieś idziesz, to biegniesz?

nie zapakujesz do niego pralki czy większych zakupów.


@sharaquss: raz w tygodniu pralkę kupujesz? Ty chory poje... xD
A na zakupy to są sakwy. Kilka dych zapłaciłem za takie dwie szmacianki po bokach, zakupy dla 4 osobowej rodziny raz na dwa dni bez problemu się mieszczą...
No
  • Odpowiedz
@moby22: Czyste #!$%@?ństwo. Likwidacja biletów na jedną linie i 20 minutowych najbardziej zaboli kieszeń a później się dziwią że ludzie jadą samochodem.
  • Odpowiedz
ile? Często jeżdżę z Mogilskiego w godzinach gdy ludzie kończą pracę i jadąc znacznie dalej chyba nigdy nie wracałem aż godzinę.


@goferek: Zakładam, że to nie jest zasada. Nie moje rewiry, ale Nowy Kleparz/29 Listopada jakoś nie słynie z płynności przejazdu.
  • Odpowiedz
Ergo - okazjonalny gość płaci więcej, ktoś kto jeździ stale - mniej.


@yourij: albo jak ktoś jeździ tylko od czasu do czasu, gdy potrzebuje, a nie ciągle, bo normalnie chodzi na piechotę jak ja, to też niech się wali i płaci... Świetnie. Praktycznie nie zdarza mi się jechać więcej niż kilka przystanków poza wyjątkowymi sytuacjami - teraz miałbym płacić tyle co inni za przejazd przez całe miasto?

To tłumaczenie, że poprawiła
  • Odpowiedz
  • 7
@Krs90 @goferek jeszcze rozumiem podwyżki. O te 20gr to by spokojnie uszło bo faktycznie dawno cen nie podnosili. 3zl/20min i 4zl normalny bilet jest jeszcze ok. Ale jak zlikwidują całkiem 20- minutowe i miesięczne na 1 linię, to multum osób się przesiądzie do auta.
@yourij a co z ludźmi, którzy nie jeżdżą rowerem? Nie lubię jeździć, nie mam nawet gdzie trzymać rowera. Poruszam się głównie komunikacją miejską. Jeśli wszystkie propozycje wejdą w
  • Odpowiedz
@moby22: o #!$%@?, nowy - stary prezydent walczy ze smogiem podnosząc ceny biletów kom. zbiorowej. jakie to typowe, tydzień po wyborach.... znowu #!$%@? w dupe przez polityka. zaraz pod piłę pójdą kolejne drzewa, zablokowane kolejne korytarze powietrzne i udusimy się w tym #!$%@? mieście, ale #!$%@? tam, ważne, że pis nie wygrał w KRK. MACIE LEMINGI SWOJĄ DEMOKRACJĘ :D

  • Odpowiedz
@erln: Dokładnie, 3 zł za 20 minut i 4 zł za jednorazowy ujdzie ale #!$%@? taki tekst?

Urzędnik podkreśla, że coraz mniej osób kupuje bilety okresowe na jedną linię. – Były czasy, że ten bilet był bardzo ważny, bo korzystali z niego głównie uczniowie, którzy teraz jeżdżą nieodpłatnie. Z grupy 160 tysięcy biletów na jedną linię zrobiło się nam już 35 tysięcy użytkowników. To sygnał, że te bilety są mniej popularne
  • Odpowiedz
  • 1
@Krs90 sami wprowadzili darmową komunikację dla uczniów, więc to ich "wina" że jest o tyle mniej biletów. Reszta pasażerów dalej sumiennie kupuje, ale to przecież się nie liczy. Właśnie to podejście jest najgorsze, 35k ludzi a tu prosto w twarz dostaje się komunikat: mamy was gdzieś ( ͡° ʖ̯ ͡°) I to już nawet nie chodzi o samą ideę biletu na 1 linię ale o podejście do pasażera.
  • Odpowiedz
@yourij: mam 4km do pracy. Autem to 10 minut. Autobusem 15 + 10 drogi na przystanek + 5-10 czekania na autobus = 30-35 minut. Auto daje mi wygode i ok 50 minut dziennie oszczędności czasu.
  • Odpowiedz
@yourij: Na szczęście firma ma swój prywatny parking a pod blokiem zawsze znajduje miejsce. Dosłownie kilka razy w roku zdarza się, że muszę parkować na sąsiedniej ulicy.
Ale wiem co masz na myśli pisząc o problemach z autem w Krakowie. Zazwyczaj sam po mieście przemieszczam się pieszo/komunikacją. Do poprzedniej pracy też jeździłem komunikacją bo wg mnie lepiej 40 min tramwajem niż 30 minut autem. Ale teraz mam dość specyficzne połączenie dom-praca.
  • Odpowiedz