Wpis z mikrobloga

@SinShop: Nie przesadzaj oczywiście, że można. Jest kilku lewicowców którzy świętowali dzisiejsze święto z resztą narodu. Dla nich podziękowania.

No i jest druga strona. Rozglądałem się po marszu i niestety nie widziałem tych zorganizowanych grup lewicy (pomijam tu te kilka osób które próbowały blokować święto). Miał to być w końcu wspólny marsz a jednak ci których brakowało zdecydowali się na siedzenie przed komputerami i obrażanie narodowców.

A może się mylę? Może
@FlaszGordon od kilku lat polska prawica zawłaszcza sobie patriotyzm jako swoją własność, gorzej bycie prawicowcem zaczyna być synonimem patriotyzmu, a jeszcze gorsze jest to, że ch... tam moje poglądy lewicowe, ateizm, nie idę na marsz jeden dzień w roku nie jestem patriotą. Nie ważne co robię 364 pozostałe dni w roku, jakie podejmuję codzienne wybory, jak dbam o ojczyznę, kulturę czy język. To jest maksymalnie smutne, że patriotyzm zostaje sprowadzony do jakiegoś