@Eerika: czy ja wiem, romantyczny spływ kajakiem po Niagarze to to nie jest, ale brzmi całkiem miło. Do tego herbatka jeszcze i w ogóle luksus. W co grasz?
@Eerika: No przy tak uroczej graficznie grze to nic ino się odprężać. W ogóle do piwnicy najbardziej pasują mi JRPGi. Ewentualnie coś od From Software jak nastrój gorszy.
@mrocznyprecel: jrpgi potrafią też trochę zanudzić więc raczej przechodzę jeden taki tytuł na jakiś czas. From Software to ci od DS jak dobrze kojarzę, grałam tylko w Bloodborne tak na poważnie
@Eerika: Ja mam problem z kończeniem tytułów na raz, więc zazwyczaj przeskakuje między nimi, zależnie od nastroju. Też najlepiej jak każda gra ma trochę inną mechanikę, wtedy jest w miarę świeżo. W sumie nawet nie zależy mi tak na gatunku, fajnie jak mechanika albo koncept są oryginalne, ale do jrpgów mam sentyment z młodości. Bloodborne przede mną, ale gry od From mnie odprężają przez to w jak fragmentaryczny sposób podają fabułę,
@mrocznyprecel: no wlasnie dlatego to napisalem. Na mnie From dziala depresyjnie. Blodborna mam od nowosci i nigdy go nie uruchomilem. Musialbym byc w dolku zeby w ogole to odpalic.
@Cumpelnastodwa: pewnie tak., to nawet nie jest kwestia predyspozycji, ale odpowiedniego nastroju. Bo czasem sam chciałbym po prostu popoznawać fabułę, ale NIE, trzech bossów naraz i deal with it. Ale Bloodborne pewnie przecierpię bo świat i cała ta lovecraftowska otoczka to im się udała.
@mrocznyprecel: no pewnie ze tak. Jak sie ma depresje to taki dark souls Ci jej nie poglebi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora