Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #prawo #wypadki
Witam, lipa bo w #czestochowa na parkingu #m1 mialem stłuczkę i to moja pierwsza taka sytuacja. Pod wpływem emocji spisałem oswiadczenie z typem jakims ale gdy sie uspokoiłem zacząłem sprawdzać jak tam wyglada to wszystko i co mikri myslicie? ja wymusiłem i spowodowałem stłuczkę czy ten typ? Ja zolty prowoalem wyjecgac w prawo a on czarny.
tsuyoki - #motoryzacja #prawo #wypadki 
Witam, lipa bo w #czestochowa na parkingu #m...

źródło: comment_3xRTV9dGgN22l2aZtp2YHEJvak9WZ5aG.jpg

Pobierz
  • 32
czyli mozna przyjac ze ja mialem pierwszenstwo. Jestem z daleka i mozna powiedizec ze zostalo wymuszone na mnie napisanie oswiadczenie ze to ja wymusilem? Mam jakies szanse?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Mam jakies szanse?
@tsuyoki: Tak. Twój ubezpieczyciel ma obowiązek skontaktować się z Tobą, abyś potwierdził prawdziwość oświadczenia. W tym momencie masz szansę wycofać się z oświadczenia (dlatego zawsze należy wołać policję -tak na marginesie). Wtedy poszkodowany będzie musiał wytoczyć Ci sprawę w sądzie. Może tego nie zrobić, jeśli się zorientuje, że sam dał ciała. Niestety nie wiem jak to rozwiązać, abyś Ty uzyskał odszkodowanie w takiej sytuacji. Zadzwoń do ubezpieczyciela wcześniej.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@tsuyoki: Powodzenia:)
Ta uwaga o wołaniu policji była bardziej skierowana do osób, które zastanawiają się nad przyjęciem oświadczenia od sprawcy. Zawsze może się wycofać argumentując np. szokiem. Wtedy poszkodowany będzie miał więcej problemów z uzyskaniem odszkodowania.
@tsuyoki: zdecydowanie jego wina - wbrew temu co się wielu osobom wydaje tam jest reguła prawej ręki czyli jadący drogą dojazdową do kolejnych rzędów parkingu mają obowiązek ustąpić tym z prawej - o czym informują wielkie tablice na wjeździe.

Generalnie ten cały parking jest mocno kolizyjny a od czasu postawienia tych tablic już w ogóle trzeba tam uważać bo połowa jedzie na pamięć a druga połowa próbuje egzekwować swoje pierwszeństwo. Jakiś
@Singularity00: mniej wieciej to juz wiem tylko sie boje o to oswiadczenie, ktore spisalem z typem, wiem ze #!$%@? ale probuje sie jakos uratowac. Rarno jade tam porobie zdjecia i od razu dzwonie do ubezpieczyciela i zaleznie jak sie potoczy sprawa to na komisariat
@tsuyoki: nic się jeszcze nie narobiło, samo oświadczenie to jest tyle co nic.
Za kilka dni dostaniesz pisemko od swojego ubezpieczyciela, i tam po prostu odrzucasz swoją winę i tyle.
Jeśli masz dane tamtego kierowcy to śmiało możesz zgłosić swoją szkodę bezpośrednio do jego OC albo jak masz opcję realizacji z AC ze ściągnięciem ze sprawcy potem to do swojego AC ubezpieczyciela i to on się potem bawi w resztę.
Policja
@Singularity00: mam tylko jego rejestrację i numer telefonu niestety, moglem wczesniej pomyslec, porozmawiam z ubezpieczycielem, tam gdzie jestem ja i moja rodzina ubezpieczona nie powinno byc problemu z jakąś "ugodą" sprobuę tylko jakos "odegrać sie", dzieki <3