Wpis z mikrobloga

#nicciekawego #spiewajzwykopem
Dziś mam śpiewny dzień.
Co chwilę krąży jakaś melodia, owija, ściska, dusi aż muszę. I uraczam świat. Aż trzęsie się w posadach ze śmiechu, bo płakał nie będzie.
Swiat jest zabawny, daje do zrozumienia, że powinienem się zastanowić nad swoim zachowaniem. Sugeruje, powątpiewa...
Ale się nie kłóci, nie nalega.
Nie dziś.
Dziś mam w sobie muzykę.