[etc_daemon]

#linux
Jak by ktoś chciał podchodzić do RHCSA to radze poważnie się zastanowić jak nie umiecie przynajmniej 90% materiału to nie zdacie, a na pewnie gdzieś się będziecie mylić.

[etc_daemon]

@etc_daemon: doświadczenie kosztowało mnie 1k więc czerpcie do woli... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wonsz_smieszek]

@etc_daemon: dziękuję pan daemon ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[watchmenow]

poszedłeś na RHCSA bez znajomości materiału? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[etc_daemon]

@watchmenow: @lis6502
Przerobiłem materiał z 2-3 razy miałem problem z odwzorowaniem 2 zadań z sylabusa na home labie
i akurat było ono a egzaminie dość szczegółowo po za tym podczas egzaminu trzeba założyć że będą się pytać o największą pierdołe którą prawdopodobnie zapomnisz ze stresu i w życiu prawie nigdy jej nie użyjesz...
Jak na pierwszy raz na osobę która miała 0 styczności z linuxem w 3-4 miesięcy uzyskała 181 punków

[watchmenow]

@etc_daemon jak dla mnie to wymówki i mentalność "jakoś to będzie". To ile czasu poświęciłeś na naukę powinno zależeć właśnie od tego jakie masz doświadczenie + jak szybko łapiesz. Osoby które mają 0 znajomości linuxa + wolno im wchodzi potrafią na taki materiał poświecić 2lata, czasami 6miechów by przerobić i opanować materiał.
W RHCSA nie ma wiedzy tajemnej i jeśli w 100% nie ma się opanowanego materiału to lepiej zaoszczędzić kasę i

[etc_daemon]

@watchmenow: w wymaganiach jest zalecanie 6 miesięcy ja starałem się zdać w 3-4 trudno nie wyszło wydawało mi się że jak przerobie 2-3 to wystarczy myliłem się bo pytania było niektóre bardzo szczegółowo.
Trochę szkoda kasy i czasu ale nauka 2-3-4h dziennie na zasadzie jeść-pić-uczyć się-spać też zrobiła swoje (po paru miesiącach masz dość...) No nic za 2-3 miesiącu drugie podejście ( ͡° ͜ʖ ͡°) choć mam

[etc_daemon]

@watchmenow: 100% to jest dobre bo dochodzi do tego że na pewno się pomylisz a trzba mieć 210/300 żeby zdać