Wczoraj miałem ochotę na schabowego, więc wybrałem się do japońskiej knajpy na tonkatsu.w zestawie był też ryż podany z omletem i jakimiś mikroskopijnymi kawałkami ryby (całkiem dobrej). Do tego małe miso z makaronem, jakiś smażony czosnek i góra kapuchy (którą sobie polałem tym niezdrowym, ale smacznym sosem sezamowym). W sumie ok, ale dość drogo.
@Koroshiya_1: tak,np takim https://www.kewpie.co.jp/english/products/sesame-dressing.html tzn nie jest super niezdrowy pewnie mniej więcej tak (nie)zdrowy jak majonez :) po prostu ma mega dużo tłuszczu (i to nie sezamowego, tylko głównie jakiegoś tańszego). Jak przywiozłeś z Japoni jakiś dobry to może będzie ciut lepszy. Ten co tu dali to nie zdziwiłbym się jakby w składzie miał przede wszytkim olej palmowy.
@kotbehemoth: Niestety ten. Innego nie było w supermarketach. Smakuje identycznie jak te dawane w fastfoodach typu Matsuya. Następnym razem poszukam czegoś innego, ale w zwykłych spożywczakach nie było wyboru.
Wczoraj miałem ochotę na schabowego, więc wybrałem się do japońskiej knajpy na tonkatsu.w zestawie był też ryż podany z omletem i jakimiś mikroskopijnymi kawałkami ryby (całkiem dobrej). Do tego małe miso z makaronem, jakiś smażony czosnek i góra kapuchy (którą sobie polałem tym niezdrowym, ale smacznym sosem sezamowym).
W sumie ok, ale dość drogo.
#jedzenie #azja #japonia
@kotbehemoth: Tym beżowym? Dlaczego niezdrowym? Kurcze dwie flaszki tego przywiozłem ostatnio.( ͡° ͜ʖ ͡°)
tzn nie jest super niezdrowy pewnie mniej więcej tak (nie)zdrowy jak majonez :) po prostu ma mega dużo tłuszczu (i to nie sezamowego, tylko głównie jakiegoś tańszego). Jak przywiozłeś z Japoni jakiś dobry to może będzie ciut lepszy. Ten co tu dali to nie zdziwiłbym się jakby w składzie miał przede wszytkim olej palmowy.