Wpis z mikrobloga

#pracbaza #patologiazewsi #zalesie
Wasz też #!$%@? coś takiego w pracy
zaczynamy pracę o 8 kończymy o 16, no i teraz.
Jest np. Pani Katarzyna, która w pracy jest zawsze o 7:59 nigdy wcześniej a gotowa ubrana do wyjścia stoi pod drzwiami o 15:55, Jak mnie coś takiego #!$%@?, jak takiej babie coś zostawisz do zrobienia o 15:00 i co by zajęło jej czasu do 16:05 to ona tego nie zrobi bo nie zostanie po godzinach 5 minut, ja nie wymagam przecież od niej godziny.
Zresztą najlepsze jest to że tyle razy z budynku jak szefa niema to wychodziła np o 15:50 do domu już albo przychodziła o 8:10 ale nigdy w życiu nie zostanie w robocie te 5 minut dłużej.
Nienawidzę takich ludzi
  • 174
Pracuje wg umowy 8-16, choc bardziej jest to system zadaniowy. Nie pamietam czasu, bym przyjechal do pracy wczesniej niz 8:40-9:00. Bardzo czesto sie zdarza, ze wybija 16, wzglednie 16:05 i elo, nie ma mnie. Sa jednak takie dni jak wczoraj, ze cos sie posypalo i wychodzilem z biura o 19:15. Pytanie zatem do ekspertow-piwniczakow wykopa: to jestem niewolnikiem czy nie wg Waszej retoryki?
@samuraj24: stary, za takie coś (wpis) większość cie zjedzie, jakbyś napisał że dziś wyszedłeś 10 minut wcześniej z roboty niezauważony, do tego udało cię wiertarkę #!$%@?ć to wtedy wszyscy by klaskali, bo przecież ten u którego robisz to i tak złodziej xD Niektórzy po prostu nie szanują swojej roboty i tyle. ¯\_(ツ)_/¯ Może jeśli idziesz do roboty #!$%@?ć jak murzyn w #!$%@? warunkach, gdzie atmosfera jest bardzo #!$%@? to może nie
czy odpowiedzialność za stanowisko pracy to zostawanie po godzinach?


@jakuba94: Oczywiscie, ze nie. Ja bardzo szanuje ludzi, co pracuja tyle ile maja w kontrakcie, ale tez tacy nigdy nie dojda na wyzsze stanowisko za wysoka kase. Ja w praktyce mam prace 24/7, niby w biurze normalny 9h dzien pracy(Niemcy), ale jestem prawie caly czas dostepny pod telefonem. Teoretycznie moglbym olac, ale wtedy tez bym nie mial takiej pozycji i takich zarobkow.
@miki4ever: ależ panie kolego ja mam tak samo :) w biurze normalnie 8h ale poza biurem dostępny pod telefonem 24/7 tylko że każde zgłoszenie i każdy dojazd do firmy poza normalnymi godzinami pracy raportuje i liczę jako nadgodziny. To się nie wyklucza. Btw jak tam ets #pdk ( ͡° ͜ʖ ͡°)
nie zdarzyło się nigdy podczas kilkunastu lat mojej kariery zawodowej, zawsze jest coś jeszcze do zrobienia. Takie bajki to możesz kucom wciskać


@UschiOtze: to znaczy że nie masz normalnej sytuacji o której pisałem na samym początku - ja regularnie wychodzę wcześniej/później ¯\_(ツ)_/¯ i wcale bym nie powiedział że z przewagą później
@PustyCzlowiek: nie obchodzi mnie to ile ona pracuje
Po prostu #!$%@?ą mnie taki typ osób:
7:59 w pracy, komputer dopiero uruchomi o 8:30
tak naprawdę o 14:00 już "przestaje pracować" bo nie wyrobi się z nowo zaczętą robotą do 16 więc przekłada ją na jutro - taki ch0j że dzisiaj zacznie część a jutro dokończy

#!$%@? najwyrazniej jestem niewolnikiem za 5 tys na rękę i tyle
Ja jestem zadowolony z swojej
@samuraj24: Ja jestem w biurze o 7:50 a o 15:50 blokuje PC i ubrany idę do wyjścia.
Nie zostane nawet minuty dłużej bo nikt mi za to nawet piątki nie przybije ale każdy się #!$%@? jak minutę się spóźnie. ;) Nie mówię o moim przełożonym, bo ten jest najlepszym co to korpo mi dało, ale mówię o współ-korpo-plemieńcach ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ty jak chcesz przedkładać pracę
@samuraj24: i bardzo dobrze tak trzeba robic 8h i #!$%@? nara elo, jak sie nie wyrabia ktos z czyms to organizacja pracy jest do #!$%@? ale to jest problem menadzera albo kogos na gorze, a nie zwyklego pracownika. A take nadgorliwe ogóry jak Ty powoduja, że z fajnych miejsc do pracy robi sie chlew
@waskizlo: nie wiem mnie matka z ojcem innaczej wychowywali i dla mnie to jest w ch0j dziwne
Że po prostu pracuje się gdzies i po #!$%@? 8 godzin macie totalnie w dupie co się tam dzieje i tyle.
Szkoda było pisać tego gówno posta bo jak się okazało większość społeczeństwa polskiego #!$%@? 8 godzin w pracy i ma #!$%@? co się potem dzieje, a czy przez te 8 godzin "pracują" to
@samuraj24: a co ja jestem w KRS wpisany, ze mam sie przejmowac? Nie zrobie dzisiaj to zrobie jutro, wystarczy uczciwie placic za prace w godzinach nadliczbowych i tyle. „Firma” przejmuje sie Twoim zyciem prywatnym co sie tam dzieje jak idziesz do domu, czy Ci na wikt i opierunek wystarcza czy moze dziala to tylko w jedna strone?