Wpis z mikrobloga

@Ramamon: We Wrocławiu tez widziałem
Wczesniej był tam inny bilbord laską co czytała biblię i jakiś tam durnowsty tekst w rodzaju "kto czyta nie błądzi" czy coś. Wtedy mnie naszło że w sumie ma to drugie dno, i jakby katolicy tak naprawde przeczytali biblię ze zrozumieniem, to przestaliby być katolikami :)
  • Odpowiedz
@PDCCH: Banialuki. Case don't exist i naukowcy powaznie na to patrza oprocz tych majacych problem z mózgiem jak Carroll, Coyne, Dawins, Olaf Blanke i inni dziecinni debile. Debile po prostu. Zlozonosc świata, matematyka, ciag Fibonacciego, jak sa tacy madrzy nie stworza własną lepszą rzeczywistosc a nie tylko kocopoly pierdzielic w stylu: ,,Łale to tak nie działa, to byly warunki jakich nie znamy, wszechpoteżny niewyobrazalny tak mocny że bardziej sie juz nie
  • Odpowiedz