Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Przez jaranie i alkohol zniszczylem sobie kilkuletni związek i dalo mi to trochę do myślenia w sensie straciłem to co najważniejsze dla mnie czyli moja ukochana :( powiedziała że jak się zmienię sam dla siebie w sensie nie będę chlal codziennie (a piłem dzień w dzień od dwóch lat) i nie będę palić codziennie to ona to zauważy i wtedy być może wróci. Prawdziwym sprawdzianem będzie dla mnie sylwester mam zamiar jechać samochodem na imprezę i nie dotknąć alkoholu ani narkotyków. Chyba nigdy nie byłem na imprezie trzeźwy no może że dwa razy w życiu ale to z wielkim bólem. Póki co nie pale zielska od dwóch tygodni a nie pije od piątku i póki co się brzydze tymi gównami przez to że odebrały mi to co najważniejsze. Czekają mnie jakieś skutki uboczne? Zdaje sobie sprawę że nadejdzie dzień kiedy będzie mnie aż bolało żeby zapalic czy się napić więc co wtedy zrobić? Pomożecie? Jakieś rady?
#alkoholizm #narkotykizawszespoko #zwiazki i może w końcu #przegryw
  • 29
@kopytakonia: Jak czytam takie wypociny, to się zastanawiam czy ja żyje wśród małp.
Jak można się nazywać homo sapiens:

- kiedy nie potrafisz odstawić alkoholu
- kiedy nie potrafisz przestać palić
- kiedy musisz walić konia
Gdzie jakieś głupie nałogi wygrywają nad twoim życiem.
No ale coś musi ciągnąć gospodarkę do przodu więc, palcie i pijcie więcej.
Nie pale 5 dni ale #!$%@? wyczyn..... Może order od Dudy dostaniesz.
"nadejdzie dzień
@samuraj24 strasznie głupi jesteś, skoro nie rozumiesz mechanizmu uzależnienia. Mam nadzieję, że kiedyś życie Cię tak kopnie w dupę i też poczujesz do czegoś taki pociąg, że ciężko Ci będzie wyobrazić sobie dnia bez nałogu.

@kopytakonia pierwsze dni są najcięższe, pamiętaj. Masz o co walczyć i się starać, ważne jest to, że sam się przyznałeś przed sobą, że jesteś uzależniony, masz problem i musisz go zwalczyć. Powodzenia Ci życzę, na pewno dasz
@harpiowata: paliłem 4 lata (do 15 papierosów dziennie) , też miałem nałóg ale nie musiałem chodzić na jakieś spotkania itp.
To jest po prostu walka ze sobą i tyle - tylko jak ktoś jest takim "niskim" człowiekiem i od razu w tej walce stawia się na przegranej pozycji.
Też mnie ciągnęło do fajek, po chyba 7 dniach nie palenia, jak mnie coś wk0rwiło stwierdzieł a zapale sobie jednego - kupiłem paczkę.
@kopytakonia: No to teraz zajebiście zrobiła xD
Zostawiła cię, już pewnie do niej bolce piszą na messengerze, zaraz będzie skakała po jakimś bolcu a Ty odpłyniesz w kierunku totalnego alkoholizmu xD
Mówię ci - #!$%@? to i szukaj lepszej loszki, która cię nie zostawi chodzby świat miałby się zawalić
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@NaczelnyWoody: z jednej strony tak i mówiłem jej to kilkukrotnie, to samo co ty mi teraz ale z drugiej strony już tyle razy widziałem jak płaczę o moje nałogi, ile bólu ja to kosztuje i tak sobie myślałem nie raz czy skoro ja kocham to nie powinienem jej zostawić w spokoju żeby się ze mną nie męczyła?
@kopytakonia: Wiesz co ją męczyło? Niepewność w kwestii stabilności finansowej w przyszłości, bo myśli co będzie gdy ty będziesz hajs na chlanie wydawał, to oznacza, że traktuje cię jak betabankomata i tyle w temacie.
Miłość jest tylko wtedy gdy żadna ze stron nie opuści tej drugiej połówki chodzby świat miał się zawalić.
Na Twoim miejscu ograniczylbym nałogi i znalazł lepszą loszke już teraz, zanim ona wskoczy na jakiegoś bolca i cię
@samuraj24: tak, długoletnie badania i prace wielu psychologów na temat mechanizmów uzależnień to ich głupi wymysł nie mający pokrycia w rzeczywistości. Nie ma to jak wejść na mirko i posłuchać autorytetów Twojego pokroju, którzy mają przeogromną wiedzę w kwestii uzależnienia. Druga sprawa nie porównuj fajek i alko

@kopytakonia: Najważniejsze, że zauważyłeś w sobie ten problem, to już połowa sukcesu. Uwierz mi. Dla niej to był toksyczny trochę związek. Dobrze też,