Wpis z mikrobloga

No dobra, minął ponad miesiąc od tego wpisu i chcę was tylko poinformować, że nie wyszło... Tak jak myślałem, straciłem zapał po około tygodniu, niechętnie chwytałem po gitarę, ze względu na mały progres jaki robiłem (nawet jak próbowałem sobie wbić do głowy, że skoro cel to nauczyć się w miesiac to po 6 dniach nie będę wymiatał) Tak bywa, pora znaleźć sobie inne, mniej wymagające hobby. Przepraszam, że zawiodłem i tym razem OP won't deliver.
Oczywiście zawołam plusujących poprzedni wpis, proszę mnie wygwizdać i obrzucić zgniłymi pomidorami

#gownowpis
  • 9
Wołam przez MirkoListy plusujących ten wpis (12)

Sponsor: Grupa Facebookowa z promocjami z chińskich sklepów

Nie chcesz być wołany/a jako plusujący/a? Włącz blokadę na https://mirkolisty.pvu.pl/call lub odezwij się do @IrvinTalvanen

Uważasz, że wołający nadużywa MirkoList? Daj znać @IrvinTalvanen

! @szoferEU @phalaenopsis @Anmares @buta-pren @stan-tookie-1 @lenovo99 @Sifar @ultraknur669 @88chaos-STAR @PapryQ @aeiouoiea @Lemartez
@1qa3edewq4rfghy68ikj: Mireczku, nie poddawaj się! Pamiętaj że gitarzyści w zespolach to zazwyczaj 10+ lat expa. Wiem co jest grane bo ja sam od tygodnia męczę się z jednym kawałkiem i szlag mnie trafia, ale najważniejsze to się nie poddawać i nie rzucać gitary w kat!

Z mojego doświadczenia czasem warto sobie dzień dwa odpoczynku zrobic, a sam zauważysz że coś co sprawiało jeszcze niedawno problemy, jest już trochę jak by łatwiejsze.
@1qa3edewq4rfghy68ikj: Może warto zrobić krok wstecz i spróbować coś narazie mniej technicznego ?

Ja naprzykład na poczatku byłem bardzo napalony (( ͡° ͜ʖ ͡°)) na rzeczy typu Northlane oraz Sylosis. Ale to pierwsze ma tak połamane tempa, a to drugie jest tak szybkie że jedyne co to powodowało u mnie to #!$%@?. W chwili obecnej dla rozrywki próbuje sobie pogrywać prostsze kawałki Slayera/ Metallici. Sprawia to trochę
@Lemartez: no będę musiał coś łatwiejszego, jeśli chodzi o covery to nagrany i wrzucony na jutuba mam w sumie jeden, Beartooth - Hated, i wyszło całkiem całkiem jak na moje możliwości, największym problemem u mnie jest brak systematyczności - są dni, że ćwiczę jak #!$%@? kilka godzin a później miesiąc postu bo nie chce mi się chwytać gitary. Myślałem, że ten "challange" pomoże mi z systematycznością ale zadziałał w drugą stronę.