Wpis z mikrobloga

W czasach licbazy (15+ lat temu) moja siostra pojechała do Niemiec na wymianę uczniowską. Pewnego dnia ojciec jej nowej koleżanki zapytał czym zajmują się nasi rodzice. Nie chciała się przyznać, źe tata jest rolnikiem, bo rodzina wyglądała na majętną, dlatego próbowała wybrnąć :
- Mama jest księgową, a tato nie pamiętam jak to jest po niemiecku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tamten przyniósł słownik i wskazał w nim odpowiednie słowo:
- Ja na przykład jestem gospodarzem
Siostra odetchnęła z ulgą.
- Ooo mój tato też jest gospodarzem! ʕʔ
Po czym otworzył słownik w innym miejscu i dodał:
- Ja jestem gospodarzem banku, a twój tata?
Moja siostra:

#truestory #logikarozowychpaskow #heheszki
kruszon_ - W czasach licbazy (15+ lat temu) moja siostra pojechała do Niemiec na wymi...

źródło: comment_ZoHXZlFmdJe6RYcIqh6iyqsw8qNgEfn3.jpg

Pobierz
  • 70
@gnocchi: @Pan_Mysz: @MorenkaKnight: Mój komentarz spod jednego znaleziska, żebyście nie myśleli, że się wstydzę pochodzenia;)

W dzieciństwie jako córka rolnika byłam fanatyczką kombajnów. Ehh przejechać się w kabinie Claasa czy John Deera to było marzenie. Raz trafił się Fortschritt , ale poza tym na polu królowały stare Bizony, tak jak lew jest królem dżungli. ()