Wpis z mikrobloga

Byłem w piątek ze szwagrem kupić focusa mk1. Szwagier ma dość mocno #!$%@? w motoryzacje i potrzebował samochód o wartości kiepskiego laptopa tylko na dojazd do roboty (5km dziennie). Miałem kilka lat temu takiego właśnie focusa i byłem zadowolony. Także znalazłem mk1 w okolicach szwagra na olx w cenie budżetowego laptopa xD Z dużą dozą dystansu jedziemy tam i oglądamy.
Jak za samochód za 3 tys to nawet. Hamulce świeże, sprzęgło okej, w zawieszeniu nic nie stuka, trochę tam zgnity, oc jeszcze prawie na rok. Mówię szwagrowi 500 zł jak opuści to bierzemy będzie na wódkę i gaz żeby dojechać do domu xD
Właściciel trochę tam marudzi ale mówi #!$%@? tam niech wam będzie. Zaprosili nas do domu coby podpisać umowę.
Gość całkiem miły, że aż całkiem dobrze kleiła sie rozmowa. Klimat w domu świąteczny i tak od słowa do słowa zaczęliśmy z nim chlać wódkę. Później okazało się, że jego siostra chodziła z kuzynem szwagra do szkoły razem. #!$%@?śmy sie jak szmaty i wróciliśmy do domu dziś. Żona ciagle siedzi obrażona, chyba zostanę handlarzem samochodów xD

#motoryzacja #ford #focus #alkohol #gownowpis
  • 56
@AnalnyNiszczyciel: 5km dojazdu pracy i kupno wraka po taniosci, by jechać mniej więcej tyle czasu, ile idzie się z buta na takim dystansie,


@Izanagi013: aha bo wszyscy mieszkają w mieście i mają chodniki pod dom... Moja rodzinna wieś jest właśnie jakieś 5 kilometrów od pobliskiego miasteczka i chodnika nie uświadczysz do niej. Nie ma to jak iść sobie zarośniętym poboczem w błocie wieczorem, z mijającymi cię ciężarówkami.
Nie polecam.