Wpis z mikrobloga

Boli mnie ten świat. Absurd goni absurd. Pokolenie ludzi, które wkracza w dorosłe życie kieruje się wartościami, które nie są dla mnie zrozumiałe. Sam jestem w tej grupie poniekąd. Mam 27 lat i chociaż trochę dorosłości mam za sobą, to wciąż łapie się na tym, że nie zawsze moja postawa jest dorosła - cokolwiek by to nie znaczyło.

Ludzie szczycą się brakiem ambicji, byciem przegrywem. Są beneficjentami programów 500+. Ciągle kłótnie między lewą a prawą. Wszystko to wydaje mi się nie mieć najmniejszego sensu. I tak wszyscy kiedyś umrzemy. Więc dlaczego nie możemy być po prostu mili?

Naszło mnie na przemyślenia po przejrzeniu tagów #p0lka #klaudiusz

Rzuciła mi się w oczy roszczeniowość, wymagania stawiane drugiemu człowiekowi czy brak wiary w siebie. Często chcemy coś, nie dając nic.

Jestem w związku od 10 lat. 2,5 roku po ślubie i prawie rok w roli taty. I powiem wam, że jestem najszczęśliwszą osobą na świecie. Wiecie dlaczego?

Kochałem całym sobą. Dawałem z siebie wszystko. Wierzyłem w prawdziwą miłość. Dawałem wsparcie. Akceptowałem wady. Nigdy się nie poddawałem. Zawsze starałem się kierować mottem 'jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie'.

Życzę wam mirki, że każdy z was się kiedyś zaangażuje tak, jakby chciał, żeby druga osoba się zaangażowała.

Życzę miłego wieczoru.

#feels #wygryw
  • 1
  • Odpowiedz