Wpis z mikrobloga

Massimiliano Allegri zostanie w Juve czy przeniesie się do Hiszpanii?

W mediach pojawiają się doniesienia odnośnie dalszych losów Massimiliano Allegriego. Włoskie źródła sugerują, że Włoch zwiąże się na dłuższej z Juventusem, podczas gdy głosy z Hiszpanii mówią o tym, że Toskańczyk może przenieść się do Realu Madryt.

51-letni trener posiada kontrakt ważny z Juve do czerwca 2020 r., jednak w kuluarach mówi się, że może on opuścić klub już tego lata - w jego miejsce do Turynu ma przybyć były taktyk Los Blancos, Zinedine Zidane.

Wydaje się, że ostateczna decyzja odnośnie swoich dalszych losów jest w rękach Toskańczyka. Zdaniem turyńskiego Tuttosportu, Włoch ma ją podjąć do końca marca br.

https://www.chejuventus.pl/blog/przysz%C5%82o%C5%9B%C4%87-allegriego-real-albo-juventus/

Ja bym się za wymianę Zidane -> Allegri nie pogniewał bo mam wrażenie, że formuła Włocha nieco się już w Turynie wypaliła i nie bardzo widać postęp w rozwoju gry drużyny. Z drugiej strony, mimo 3 pucharów LM to ligowe osiągnięcia Realu pod wodzą Zidana bywały różne. 3 miejsce w SerieA z marnym dorobkiem punktowym raczej w Turynie nie przejdzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#juventus #seriea #pilkanozna #chejuventus
  • 4
3 miejsce w SerieA z marnym dorobkiem punktowym raczej w Turynie nie przejdzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Newsio: Ale trochę inną ma konkurencję we Włoszech Juventus, trochę inną w Hiszpanii Real. Zidane w dwóch sezonach punktował w lidze bardzo dobrze, dopiero w trzecim "sprawa się rypła".
@rooger: Dlatego napisałem, że

ligowe osiągnięcia Realu pod wodzą Zidana bywały różne.

a nie, że słabe czy du bani. Generalnie przygoda Francuza w Madrycie była w roli trenera bardzo udana i ciężko mu coś zarzucić poza słabym dorobkiem w LaLiga na koniec 3 sezonu. Ale być może to były już pierwsze symptomy wypalenia się drużyny, które zaowocowały później odejściem Zizou, CR7 i pośrednio rozczarowująca postawą Realu w obecnym sezonie.

Co do
Ale Real w zeszłym sezonie tracił też regularnie punkty z drużynami z dołu tabeli, a średniaki i ogórki w LaLiga jak Espanol czy Girona FC nie są na pewno dla klasowego zespołu większym wyzwaniem niż Bologna czy Empoli.


@Newsio: To prawda, ale na to wszystko składa się jeszcze styl gry Realu, zbalansowanie drużyny etc. Taki Marcelo w wersji skoncentrowanej, umotywowanej to +50 do dyspozycji drużyny. W wersji ligowej to często -100,
Ja absolutnie nie posądzam go o prowadzenie samograja ale zwracam jedynie uwagę, że jego ostatni sezon w Realu wyglądał słabo w rozgrywkach ligowych. A w Juventusie parcie na wygranie SerieA jest bardzo duże i wielu włoskim kibicom dotarcie do finału LM, nawet przy efektownej grze (bo umówmy się, że wygranej końcowej nigdy nikt ani nic nie gwarantuje na 100%) nie osłodziłoby drugiego miejsca w lidze za Napoli czy nie daj Boże trzeciego