Wpis z mikrobloga

halo #motomirki #motocykle #yamaha

Chcę kupić motocykl tak żeby wczesną wiosną można było uderzyć w teren. Przejrzałem większość ofert na olx/otomoto i grupach fejsbukowych i w oko rzuciło mi się to:
https://www.otomoto.pl/oferta/yamaha-mt-07-mt07-abs-2018-z-niemiec-motoport-czestochowa-ID6Bycqm.html

Pytanie, jako że na mechanice znam się tak jak pies na fizyce kwantowej, na co zwrócić uwagę podczas oględzin? Wiem że fajnie by się było przejechać, ale no wiadomo że warunki średnie na taki test. Coś jesteście w stanie podpowiedzieć?

( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 26
@trynki96: uchwyty na lampach, na czasze, czy lagi proste, czy tarcza prosta, czy nie ma pęknięć na ramie, czy broń boże nie jest spawana w dziwnym miejscu, czy nie ma pęknięć/skrzywień na feldze itp.
Ciężko znaleźć nie rozbitka, ale przetarcie na prawej stronie to nie to samo co dzwon gdzie cały przód jest nowy a rama skrzywiona.
@trynki96: wiem bo parę sprzętów już nabyłem, najlepszy mój zakup dotychczas to był jednak samodzielny import z niemiec. Bo do Berlina mam bliżej niż do Warszawy.
I wierz mi, że są ludzie, co od zakupu motocykla w 2009 r. do 2018 r. mają wszystkie rachunki z napraw i przeglądów. Takie pojazdy radzę kupować, bo co z tego że sprzęt może mieć 5k nalotu jak był demo w salonie i każdy nim