Wpis z mikrobloga

#prawojazdy #polskiedrogi
Czy istnieje jakiś ogólnie przyjęty schemat zachowania w sytuacji takiej jak mnie czasami spotyka?
Otóż czasem zdarzy się, że jadąc pasem coś nam go zablokuje. Dajmy na to: ciężarówka która nie mogła zapartować więc włączyła PARKANYWHEREBUTTON, czyli światła awaryjne, więc trzeba ją wyminąć.
W przykładowej sytuacji jest samochód, który tamuje ruch, ja, która chce wyminąć samochód przede mną i drugi samochód, za mną, który też czeka razem ze mną na lukę na pasie po lewej stronie.
Ja czekam na lukę lub na to że ktoś mnie wpuści i prawie zawsze jest tak, że w momencie gdy luka się pojawia, to samochód za mną wykorzystuje fakt, że może z niej pierwszy skorzystać i uniemożliwia mi zmianę pasa. Trochę niesprawiedliwość społeczna się tu pojawia, bo przecież ja byłam pierwsza.
Oceny sytuacji nie ułatwia mi fakt, że jeżdzę po Warszawie, gdzie każdy wymusza i nikt nie wpuszcza ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Kto powinien wg Was jechać pierwszy i czemu.
  • 19
@wycz: Ja mam małe, miastowe autko. Zawsze staram się utrzymywać jakiś dystans przed kolejnym samochodem, co oczywiście wykorzystują slalomiarze i wciskający się na chama w lukę długości samochodu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No to chociaż już wiem, że jak następnym razem mnie coś takiego spotka, to mogę z pełnym przekonaniem o swojej racji #!$%@?ć w myślach na tego co się zachował podle. Dzięki.
@Phatee: tez zostawiam większy niż inni odstęp bo dwa razy mi wjechali w dupę jak byłem pasażerem przez co staram się o wiele delikatniej hamować. W ameryce bardzo na to zwracają uwagę a u nas wykorzystuje się każde miejsce gdzie sie zmieści samochód bez względu na bezpieczeństwo¯\_(ツ)_/¯
@Phatee: oooo ale to jest #!$%@?ństwo, też się chętnie dowiem, jak to wygląda w świetle prawa. Ja zawsze puszczam każdego przede mną, bo takie #!$%@? się to najprostsza droga do kolizji i nie wiem, co mają w głowie ludzie, którzy tak robią... Przecież jak ktoś chce wyminąć stojące auto, to ostatnie co zrobi, to popatrzy w lusterko...

Tak samo jak chcesz wyjechać z drogi podporządkowanej i ciężko się włączyć, bo z
@Phatee:
PoRD art. 22.4:
"Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany
ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza
wjechać[...]"

Natomiast inny temat to ocena moralna takiego postępowania i w ogóle bezpieczeństwo takiego manewru.
Wyprzedzanie kilku pojazdów które zatrzymały się przed przeszkodą to proszenie się o dzwon - bo wielu zmieni ten pas bez patrzenia.
Do tego jest niezerowa szansa że ta ciężarówka stoi nie "tak sobie", a