Wpis z mikrobloga

Próbował ktoś przejść Pillars of Eternity na tym najhardszym poziomie + ekspert + próba żelaza + solo? xD To jest w ogóle możliwe? XD

Korci mnie to... :D Lubię wyzwania, ale to chyba trochę przegięcie. XD Niby 0,1% zdobyło, czyli się da. Tylko podejrzewam, że tu jakieś ostre exploity wchodzą w grę, nie widzę innej opcji - ja na normalu miałem problem całą drużyną to przejść... XD

Taki aczik zdobyć to jak wygrać z rakiem.

#gownowpis #kiciochpyta #pillarsofeternity
H.....e - Próbował ktoś przejść Pillars of Eternity na tym najhardszym poziomie + eks...

źródło: comment_aUKElGpNynIKx8lRVlNvLU3QJCphHb74.jpg

Pobierz
  • 15
@Hedage: Grę solowałem mnichem i pieśniarzem, ale Ostateczne Wyzwanie robiłem pieśniarzem.

Najlepiej jest mieć alternatywny save bez próby żelaza i krok po kroku wszystko testować, a jak się już ogarnie sprawdzoną taktykę na daną walkę, to powtórzyć ten sukces savem z próby żelaza. Niektóre walki powtarzałem nawet 3 godziny, aż miałem pewność, że zwycięstwo nie jest kwestią przypadku. Warto też poćwiczyć sam początek gry. Jak poradzić sobie z questami w świątyni
S.....n - @Hedage: Grę solowałem mnichem i pieśniarzem, ale Ostateczne Wyzwanie robił...
@Hedage: Baldury i Icewindy solowało się o wiele łatwiej, bo tam jedna postać błyskawicznie awansowała. Były też czary, które sprawiały, że postać stawała się nietykalna. W Pillarsach dostaje się 1/6 doświadczenia, które wpada przy pełnej drużynie + pewien % premii, ale to wciąż ta mała premia sprawia jedynie, że przez większość gry ma się maksymalnie jeden poziom wyżej niż gdy gra się w 6 osób. No i nie da się uczynić
@Hedage: Mnóstwo czasu spędzałem na czytaniu forum. PoE 1 to gra z mechaniką, od której jest cała masa wyjątków. Ludzie dzielą się na forum różnymi spostrzeżeniami i odkryciami, że do głowy by nikomu nie przyszło, że jakaś zdolność w połączeniu z jakimś określonym przedmiotem może działać w taki a nie inny sposób. Kiedyś może zrobię taki poradnik.
@Hedage: No są i tacy. Ja mogę się pochwalić takim stażem np. w Baldur's Gate II, bo latami grałem w wąską grupę tytułów opartych na AD&D. Dziś jak wspomniałem, nie mogę sobie pozwolić ani godzinowo ani skupić się wyłącznie na jednej grze, bo jednak warto poznać coś nowego od czasu do czasu, choćby ze względu, że uparłem się na prowadzenie bloga o cRPG.