Wpis z mikrobloga

#zima #snieg #pogoda #polska

Jak to możliwe, że ledwie 30/40 lat temu bywały te pamiętne "zimy stulecia", gdzie aby wyjechać do pracy trzeba było przekopywać się przez metrowe zaspy śnieżne, a średnia temperatura miesięczna wynosiła -10 stopni (Białystok, Lublin) a teraz to zostaje szare błoto 10 minut po opadach śniegu ¯\_(ツ)_/¯
  • 8
@jarcou: w Polsce zaczyna się robić jak w USA - spadnie 5cm śniegu i już klęska, bo nie ma jak do pracy pojechać. Niestety masa dzbanów jeździ przez całą zimę na letnich gumach licząc, że zima będzie łagodna, a później takie niespodzianki.
Kwestia pogody jest drugą stroną medalu. Obecnie piękna zima panuje w górach, gdzie całe schroniska są zasypane, ale ludzie się cieszą, bo wygląda to pięknie. Chciałbym, żeby taka prawdziwa
@jarcou: ja dzisiaj nie wyjechałem z zaspy autem do pracy. Śniegu jest miejscami 50 cm. Na łopatę mi już szkoda czasu wiec poszedłem na nogach przez zaśnieżony las. Miasto małe bo 40 tys. Śmieciarka nie dojeżdża pod kontenery od dwóch tygodni. Nic fajnego ogólnie.
@jarcou: od zimy stulecia ociepliło się w Polsce o ok 1,5 stopnie, niby nic a wystarczyło żeby bardzo odczuwalnie zmienić klimat. Jeśli emisja co2 nie zostanie radykalnie zmniejszona (a najpewniej nie zostanie) to przed końcem wieku ociepli się o 4 stopnie w stosunku do tego co jest teraz, średnia w Polsce jak w Hiszpanii, wyobraź sobie co to będzie za zmiana.