Wpis z mikrobloga

@SmalecAlfa: Człowieku, randomowy policjant nie ma uprawnień do zastosowania tego typu sprzętu, a Ty oczekujesz ich od ochroniarzy zarabiających 7 zł za godzinę? Zresztą, przestańcie robić #!$%@?ę z logiki. Nikt w takim gąszczu ludzi nie zaryzykuje oddania strzału czy to bronią palną czy takim tazerem, bo w razie trafienia w osobę postronną w najlepszym przypadku stracisz robotę i nie wypłacisz się do końca życia, a w najgorszym trafisz do kicia.
@sing: w takich warunkach trudniej by było oddać strzał z broni palnej niż z tasera.
@wezsepigulke: załatwienie plakietki to inna sprawa. Wiadomo, że organizacja ochrony lekko mówiąc dała ciała. Użycie takiego tasera ma mniejsze konsekwencje niż pistoletu a skutek nawet lepszy, dlatego łatwiej by było go użyć np przy przechodzeniu człowieka z nożem przez barierki. Napisałem, że mógłby a nie na pewno by uratował. Podtrzymuje zdanie, że gdyby ochrona była
@Mathas: o uprawnieniach nie wiedziałem. Ochrona po prostu nie była odpowiednio dobrana do rangi wydarzenia. O broni palnej w takich warunkach raczej nie ma mowy, jednak taser miałby największe szanse na powodzenie przez co zwiększyłby prawdopodobieństwo zatrzymania zamachowca. Wczoraj ochrona nie mogła zrobić NIC
Bredzisz. Uratować go mogła tylko prezydencka ochrona SOP, której tam nie było. Żaden ochroniarz z imprez masowych nie jest przygotowany do ochrony vipów, tacy ludzie szkolą się latami.

@tomosano: Wreszcie jakiś sensowny komentarz w tonach dyskusji o ''emerytowanych ochroniarzach''.


@szurszur: mi sie wydaje ze glupie trzepanie przed wpuszczeniem na obiekt by wystarczylo ale moge sie mylic.
@SmalecAlfa: G prawda. Totalnie nikt się takiej akcji nie spodziewał - gdyby adamowicz miał za sobą obstawę a la Obama, czy Putin, to nic by mu się nie stało i tylko wtedy.