Wpis z mikrobloga

@rafkit: nic takiego nie wyczuwałem w Pajarito. Rosamonte niby ma ten aromat, trochę go chyba nawet czuć, ale tylko pół kilo wypiłem bo mi nie podeszła w ogóle.

@ZdenerwowanyBialorusin: fajna, lekka, intensywna, ale nie tak bardzo jak pajarito, lekko ziołowa, o wiele mniej ziołowa niż ziołowe pajarito. Mocno pobudza, ale nie wiem na ile to efekt jej działania, a ile tego, że dawno yerby nie piłem.