[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Znacie jakiś sposób na blizny po próbie samobójczej? Minął miesiąc i całkiem ładnie się zagoiło. Ale są ślady i ciągle widać. Cięcie nie było głębokie. Nie było noża wiec próba była nożyczkami uniwersalnymi. Dużo cięć wzdłuż, jedno trochę głębsze na łokciu. Najlepiej sposoby domowe, żeby nie kupować specjalnych maści. Chce iść na siłownię i wstyd.
PS to była chwila, wydarzyło się coś i może trochę zbyt duża porywczość, już mi przeszło.


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok

[K.....l]

@BubbleGun: ##!$%@? to jest cięcie się nożyczkami, jak ktoś nie potrafi przemyśleć konsekwencji wykonania jakiejś czynności to jest debilem.

A co do "braku możliwości pójścia do specjalisty" to gówno prawda nie trzeba mieć 18 lat żeby chodzić do psychiatry, po prostu to się nazywa szukanie wymówki.
No sorry ale jeżeli ktoś się tnie po żyłach to jest po prostu debilem bo ktokolwiek bardziej rozgarnięty wie że podcinanie żył to #!$%@? sposób

[B.....n]

@Krysztal: Nie znam nikogo kto by się ciął po żyłach, nadal nie wiesz o czym piszesz i się pogrążasz. Zwykle omija sie żyły ¯\_(ツ)_/¯


Tu nie chodzi gurwa o samobójstwo, nie łapiesz tego. Cięcie bardzo często łagodzi ból, uspokaja myśli, stabilizuje człowieka. Długo by wymieniać, a co do specjalisty. Drugie zaoranie. Tak, trzeba mieć ukończone 18 lat jeśli chcesz przyjść odpowiadająć sam za siebie. <18 lat - zgoda rodziców lub prywatnie

[AnonimoweMirkoWyznania]

WalecznyDrań: Ja mam takie blizny z młodości, też nie głębokie i probowalam już wszystkiego, łącznie z laserem i nic nie pomogło. Blizn się nie da usunąć niestety żadnym sposobem i nie wierz w żadne cudowne kremy czy zabiegi

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: Ok czytając wasze komentarze widzę, że trochę zeszliśmy z tematu, a rozkminy i emocje rzeczywiście dodają mi tej anonimowej atencji.

Jednak powiem wam, że nie chodziło o zainteresowanie swoją osobą. Nikt nie wie co zrobiłem, nikomu nie powiedziałem, ukrywam to, a tutaj tez chciałem tylko spytać o jakiś sposób. Liczyłem na magiczne posmaruj cytryną czy cebulą i gotowe.

Ale skoro poszło tyle insynuacji to po kolei.
Czy chciałem się wtedy