Wpis z mikrobloga

Mirabelki i Mirki. Taka krótka historia:
Mój najstarszy syn aktualnie ma 8,5 wiosen. ~2,5 lata temu, bez namów, naśladując swoją mamę a mojego różowego, postanowił zapuścić włosy na peruki dla dzieci po chemioterapii. My, dziadki, znajomi kibicujemy mu całym sercem. Niestety, dzieci w szkole (i nie tylko) dość mocno mu dokuczają, wyśmiewają, przezywają, śmieją się, że jest dziewczyną. Serce się kraje, bo jest bardzo uczuciowym chłopcem. Zęby zaciska, i nie daje po sobie poznać, ale widzimy, że czasem wraca smutnieszy ze szkoły i musimy z niego wyciągać co się stało, żeby mu powiedzieć, że może do nas przyjść i porozmawiać, i żeby wiedział że go wspieramy. Przed chwilą dzwoniła jego wychowawczyni i pytała, czy rozmawialiśmy o incydencie na stołówce. Oczywiście nic nie powiedział po powrocie ze szkoły i teraz też mówił, że się nic nie stało, ale w końcu się dowiedzieliśmy, że grupa chłopców mu zaczęła dokuczać i się znowu popłakał.
Dla nas jest mistrzem, bo mimo wielu przykrości jakie go spotkały, zaciska zęby i chce jeszcze pozapuszczać włosy, żeby jakaś dziewczynka mogła się w przyszłości cieszyć, bo włosy ma naprawdę extra. Dba o nie, myje, wyczesuje...

Prośbę mam do Was Wykopki - dajcie kilka plusików, żeby wiedział, że jest większa liczba ludzi, którzy mu kibicują.

Nie chcesz dać plusa - nie minusuj proszę.

#wygryw #wlosy #dzieci #wykop
może też ze względu na włosy #rozowepaski

A tak teraz wygląda:
Tboom - Mirabelki i Mirki. Taka krótka historia:
Mój najstarszy syn aktualnie ma 8,5...

źródło: comment_lgPPxbWS9KYVmfhPA9JzeJoZ2xvWATPf.jpg

Pobierz
  • 440
via Wykop Mobilny (Android)
  • 191
ale my go nie zmuszamy, nic mu nie każemy, to jego decyzja.

@Tboom: jasne, 2,5 letnie dzieci są znane z tego, że podejmuja same decyzje by zrobić coś charytatywnie.

A BTW: Ty tez zapuszczasz włosy z nim? W końcu to będzie więcej, dotrzymalbys mu towarzystwa.
A że praca, wygladalbys niepoważnie? No cóż, pokaż mu jak to znosić.
@Tboom: skoro zezwalasz mu podejmować decyzję, które powodują, że robi z siebie pośmiewisko i wrogów zamiast przyjaciół, to powinieneś go chociaż nauczyć im się przeciwstawiać i wykrzyczeć swoje racje. Póki co wynika, że dzieciak jest ofiarą własnej empatii względem osób których nawet nie zna, zaprzepaszczając przy tym relacje z najbliższym otoczeniem

Recepta na outsidera. Na bycie indywidualistą będzie miał jeszcze czas, jak faktycznie będzie w stanie podejmować MĄDRZE decyzje - jak
@Tboom: no to może daj adres jakiś i kilkadziesiąt mirków wyśle pocztówki z słowami uznania? Młody nie musi wiedzieć, że to od #!$%@?
Chociaż też mam wątpliwości co do siły psychiki w takim wieku. Podstawówka i gimnazjum to jest dżungla, widzę po moim kuzynie, dzieciaki potrafią być naprawdę wredne i chcąc być powszechnie lubianym trzeba się trochę wpasowywać, niestety.
@Tboom: Zapuszczałem włosy pod koniec szóstej klasy i przez pierwsze dwa lata gimnazjum - a potem ściąłem bo mi dokuczali. Dokuczali też mojemu brejdakowi, do tego stopnia że bał się chodzić do szkoły. Obydwaj wyrośliśmy na otwartych chłopaków bez problemów - to że siedzę na wykopie o niczym nie świadczy ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Ważne jest wsparcie dla dzieciaka z waszej strony jako rodziców. Porozmawiaj z synem
naśladując swoją mamę a mojego różowego, postanowił zapuścić włosy


Tak oto powstaje cipeusz.

dzieci w szkole (i nie tylko) dość mocno mu dokuczają, wyśmiewają, przezywają, śmieją się, że jest dziewczyną


Nie dziwię im się.

bo jest bardzo uczuciowym chłopcem


Bycie "uczuciowym" zazwyczaj kończy się byciem przegrywem.

Zęby zaciska, i nie daje po sobie poznać


Skończy zaciskaniem zębów w psychiatryku.

chce jeszcze pozapuszczać włosy, żeby jakaś dziewczynka mogła się w przyszłości cieszyć, bo