Wpis z mikrobloga

23 stycznia- 13/18 w tym miesiącu.

Moi drodzy, nie ma powodu do paniki, challenge #zniszcznieroba wciąż trwa i czuję, że nic mi nie stanie na przeszkodzie, aby zakończyć ten miesiąc sukcesem. Hi hi. ((oo))

Ogolem dzisiaj jeszce pełnej godziny aktywności dzisiaj nie odbyłam, ale poświrowałam sobie z hantelkami 40 minut i zaraz zasiadam do pracy magisterskiej. No właśnie aprops. Muszę się Wam pochwalić. :)

Wczoraj jak byłam sobie na seminarium magisterskim i jak to ja, nie mogłam w sobie długo utrzymać podziwu w stosunku do mojej profesorki i powiedziałam, że jestem pod ogromym wrażeniem tego jak dużym autorytetem naukowym jest w swojej dziedzinie, że gdziekolwiek zajrzałam to znajdowałam jej nazwisko nawet w encyklopedii. Dodałam jeszcze, że nawet mnie duma z tego powodu ograneła, że mogę liczyć na wsparcie tak kompetentnej osoby. Babeczka się cała zaczerwieniła i widać, że była szczęśliwa ze to usłyszała. :P Dodała, że to nie jest w pełni jej zasługa, bo w swoim życiu miała wyjątkowy autorytet, czyli Profesora Aleksandra Hulka, mistrza nad mistrzami, który zmienił swoją determinacją i rozumiem swiata oblicze współczesnej pedagogiki specjalnej i życie wielu osób niepełnosprawnych w naszym kraju (to ten gosciu "wywalczył" to, aby osoby z niepełnosprawnością, nie musiały żyć z piętnem bycia nazywanym kaleką, czy inwalidą i ogółem wpłwywał na milijony innych tak niesamowicie ważnych spraw). Bardzo chętnie mi opowiadała o nim, nawet zdjecia zaczeła pokazywać xDD i cały czas mowiła, że bardzo pomagał jej w drodze naukowej i ze to super człowiek był.
Na koniec dodała (może szczerzę, moze chciała mi posłodzić, ale to nieważne :D), że patrząc na moją obecną pracę to prof. Hulek, byłby że mnie bardzo dumny, na co ja: ależ mi Pani Profesor zrobiła dzień tymi słowami, i z burakiem na buzi wręcz uciekłam z sali. XDDD Jeszcze później slyszlam jak pocieszenie śmieje się z tej sytuacji w sali. :D

Ogólem od tego czasu jestem szczęśliwszym czlowiekiem i nie mam zamiaru dać sie w najbliższym czasie #prokrastynacja i z radością napiszę tę pracę.

Dobra, trochę juz pisze, a tu juz pracka czeka. Wysyłam odrobinę mojej dzisiejszej motywacji tyn, ktorym jej obecnie brakuje i pa paaa. (ʘʘ)
  • 10
@innigri Od czegoś trzeba zacząć :) Jak chcesz trochę książek do poczytania w temacie ogarniania się to mogę podesłać Ci tytuły co warto chociaż przejrzeć :) To takie moje hobby, którym się staram dzielić z innymi jeżeli są zainteresowani i malutka cegiełka w poprawę tego świata:)