Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mireczki co się dzieje w tym Wrocławiu? Studiuje sobie zaocznie informatykę, drugi rok. Programuje już ponad rok. Pół roku temu wyrzucili mnie z pracy(niezwiązanej zupelnie z IT)) bo śmiałem prosić o podwyżkę. Stwierdziłem, że poucze się jeszcze 2-3 miechy i zacznę pracę jako programista. No i uczylem się tego programowania. Po trzech miesiącach setki wysłanych CV no i oczywiście zero odpowiedzi, a jak już odpowiedzieli to napisali, że zapraszają jak będę na 5 roku studiów, bo 2 rok to za wcześnie. Tak mija miesiąc, drugi, stwierdziłem że nie ma sensu pchać się obecnie w IT i czekać na pracę bo się nigdy nie doczekam. Zacząłem wysyłać CV gdziekolwiek - sklepy internetowe, serwisy komputerowe, różne koepo a nawet na produkcję czy magazyn no i #!$%@? zonk. Wszędzie trąbią o rynku pracownika, koleś wystawia ogłoszenie o pracę o 13, dzwonię o 17 na podany numer i koleś się mnie pyta jakie ogłoszenie? No ja mu mowje, że takie i takie wrzucił, on że już dawno nie aktualne. Kudła już pół roku siedzę w domu, rodzice wkurzani, a ja wysyłam CV i nic. Czy to wina tych Ukraińców, wszystkie prace nam wzięli? Jak szukałem pierwszej gówno pracy 2 lata temu to w ciągu tygodnia miałem 3-4 rozmowy o pracę i po tygodniu już rozpocząłem pracę. Teraz miesięc wysyłania CV, dzwonienia i nic, cisza w eterze. Mam już dość siedzenia, nie wiem co robić. Interesuje mnie zwykła praca pełen etat 2000-2500 netto, jak jest tu ktoś z Wrocławia i szuka ludzi do pracy niech się odezwie #wroclaw #it #pracbaza #programowanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 76
@AnonimoweMirkoWyznania: ktoś mi może wytłumaczyć co to za #!$%@? warunek?


@warning_sign: W przypadku zaocznych to faktycznie nie ma uzasadnienia ale jak student dzienny to zatrudniając kogoś na drugim roku liczysz się, że przed Tobą 4 lata chodzenia na ugodę ze studentem-pracownikiem. Zatrudniając kogoś na ostatnim roku wiesz, że za 9-10 miesięcy masz w pełni dyspozycyjną osobę i przez ten czas przyuczasz ją do zawodu. Więc tak do końca to nie
@warning_sign: 2,5k-3k netto na start jako junior dev we Wrocławiu to moim zdaniem śmieszna stawka, zważając jak wszystko tutaj drożeje. Opłacaj za to życie, mieszkanie i studia zaoczne xD Na IT supporcie więcej dostałem na start, a słyszałem od kilku znajomków, że jako devi na start niektóre korpo chciały brać ich za 2,5
Co wcale nie znaczy, że nie jest przepełniony. Wystarczy poczytać w sieci ile osób się przebranżawia i idzie w IT. Szczególnie widać to właśnie na uczelniach technicznych gdzie kupa osób pozornie niezwiązana z IT, studiuje coś innego a pracuje w Nokii czy gdzieś indziej jako working student czy później junior.


@Mathas: Gościu, rekrutuje juniorów już od prawie 3 lat i wiem jak wygląda rynek. Masa się przebranżawia, a i tak nie
@Mathas: Różnie. Często też zależy od języka, bo im język bardziej popularny np. Java lub JavaScript tym więcej słabych kandydatów. Czasami się też zdarza, że po okresie próbnym nie proponujemy umowy. Generalnie na rynku juniorów jest taka bida, że jak dostajesz CV gdzie koleś miał jakiś drobniutki udział w opensource, był na jakiejś konferencji i zrobił fajny projekt np. ostatni gość zrobił interaktywną stronę z tabulaturami do nauki gry na gitarze
Nie jest. Ponad połowa cefałek odpada już na etapie selekcji.


@warning_sign: Napisz coś wiecej - co powoduje lądowanie w koszu ?

Masa się przebranżawia, a i tak nie dostaną pracy bo są za słabi. Promowanie IT odbiło się wielką czkawką


A z tym się z tobą zgadzam