Aktywne Wpisy
miekki_am +36
Jedno mnie tylko zastanawia, nie tylko w kontekście BK. Jeśli ludzie marudzą, że ich nie stać na mieszkanie, że trzeba pół banki na 60 metrów, że będą spłacać 30 lat mieszkanie 40 m, itp. To dlaczego, do cholery, dalej mieszkają w mieście z takimi cenami? Sorry, ale na przykładzie mojego powiatowego miasta w Polsce A, z dobrymi zarobkami lokalnymi, można spokojnie kupić 63 metrowe, 3-pokojowe mieszkanie za 250-280 tys., używane, stówka na
malebro +700
W robocie się wysram nie będę wody i papieru marnował na chacie
Umiejętnie i wręcz profesjonalnie opatrzona rana. W ten sposób Niemcy wpadli na ślad Polaków, którzy na przełomie 1942 i 1943 roku udzielili pomocy ukrywającemu się przed nazistami Żydowi i opatrzyli jego okaleczenia. Przesłuchiwany mężczyzna przyznał, że opatrunek fachowo założył mu Józef Krawczyk ze wsi Boiska.
2 stycznia 1943 roku, we wsi Boiska na południu Mazowsza, przed domem rodziny Krawczyków pojawili się niemieccy żandarmi. Za pomoc żydowskiemu zbiegowi Józef, jego małżonka Zofia oraz kilkuletni syn Adam zostali bestialsko zastrzeleni. Sprawcy nie odmówili sobie rabunku domu Krawczyków. Odjeżdżając, podpalili zabudowania.
To nie był jednak koniec. Następnie żandarmi udali się do gospodarstwa Boryczków. Niemcy otrzymali bowiem informacje, że Zofia Boryczka - ochrzczona Żydówka - pomagała ukrywającym się w lasach Żydom, dostarczając im miedzy innymi jedzenie. Tylko z tego powodu żandarmi zastrzelili Zofię, jej męża Stanisława oraz synka Zygmunta, który miał niespełna rok.
Ocalała przebywająca w gospodarstwie 12-letnia bratanica Stanisława, Maria. Dziewczynka na początku uciekła Niemcom, a schwytana przekonała ich, że nie jest córką Boryczków. Również to gospodarstwo zostało złupione przez Niemców. Tylko dzięki błaganiom sąsiadów rodziny Boryczków, ich dom nie został podpalony.
Nie były to niestety jedyne niemieckie zbrodnie w tym regionie, dokonane na Polakach ukrywających Żydów. Wcześniej zamordowano mieszkającą w Boiskach rodzinę Kryczków. Niemcy dopuścili się również mordów w pobliskich Starym Ciepielowie, Rekówce, Świesielicach i Zajączkowie.
#wmrokuhistorii #historia #iiwojnaswiatowa #niemcy #iiirzesza #gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #wojna #polska #swiat
Więc ostatecznie żadnego wpisu w aktach nie ma i Gross czy inny śmieć może mi powiedzieć w twarz, że Polacy mordowali Żydów, c'est la vie.
Trudno mi
Niestety to nie tylko wymysł Grossa, chociażby Irena Sendler która była naocznym świadkiem tych wydarzeń tez o tym mówi.
@filozof900: Co to znaczy rozliczyć z przeszłością? Ktoś twierdzi że nie było szmalcowników czy kolaborantów? NIE. Dlaczego zatem druga strona wyciąga przypadki i na tej podstawie oskarża naród? Albo jak Gross snuje bzdurne tezy o liczbach?
@filozof900: Znam przypadek (w dalszej rodzinie), gdzie granatowy policjant ostrzegł przed planowaną niemiecką rewizją osoby, które przechowywały Żydów (zapewne wiedział o tym). A szmalcownicy i kolaboranci zdarzali się wszędzie, także wśród Żydów, wśród których było ich nadspodziewanie dużo. Ale o tym wspomnieć niepodobna... :)
@Vokun: W tym szaleństwie jest metoda. Tu nie chodzi o sprawiedliwość dziejową, ale o to, by tak urobić opinię publiczną, że jak się upomną o odszkodowania, to nikt nie stanie po naszej stronie. Powiedzą "dobrze im tak, mordercom żydów". Poza tym my
@slx2000 dlatego napisałem, temat jest szeroki
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale o tym też nic nie ma w aktach.
@w-mroku-historii: Ciekawe kto na nią doniósł?
Pewnie człowiek o narodowości "ciekawe skąd miała na to pieniążki?" ( ͡° ͜ʖ ͡°)