Wpis z mikrobloga

@malebro: Nigdy nie ogarniałem ludzi, którzy srają w miejscach publicznych a spotykam takowych.
Byli w róznych firmach w których pracowałem na jednym to mozna było zegarek ustawiać, bo punktualnie o 14 szedł srać.
Mam takich na siłowni, przychodzi i kibel, siedzi 20min, w trakcie siłowni do sracza a jak zajęty to idzie na dział gdzie są odnowy jak sauna, basen i tam siedzi.
#!$%@? ja w wojsku byłem pierwsze 10 dni
  • Odpowiedz
W robocie się wysram nie będę wody i papieru marnował na chacie


@malebro: to bardzo sensowny argument za tym by przestać pracować z domu i zacząć znów jeździć do biura.
  • Odpowiedz
@malebro: Gorzej jak nie doniesiesz i zrzucisz balast w autobusie. Choć nie raz czuć, jakby właśnie ktoś już to wcześniej zrobił.
  • Odpowiedz