Wpis z mikrobloga

@MichuFlet: @plackojad: @darjahn: @paul-steele: Zgadzam się że może go ciągnęli za długo, ale nie uważam żeby tylko jeden sezon był dobry. Trzymał standardy, zawsze chętnie się oglądało kolejny odcinek, trzymał w napięciu. Z tego co pamiętam, ten serial ucierpiał też podczas tego strajku scenarzystów w USA i podupadł w tamtym czasie.
@goodguy: Już w drugim sezonie zaczął się psuć (ze względu na strajk scenarzystów i ucięcie głównego wątku). Ostatni - czwarty sezon oglądałem już właściwie z musu i chęci dowiedzenia się, jak to wszystko się skończy, ale i tak nie udało mi się dotrwać do końca. "Kontynuacji" nawet nie ruszyłem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@TrumanBurbank: Mimo wszystko dziwi mnie właśnie tak rzadkie wspominanie Heroes, bo to jednak był swego czasu hit, miał wielu charakterystycznych bohaterów a tu ani memów ani nic. Nawet znienawidzonych postaci nikt nie wskazuje xD
@WaveCreator dzięki za przypomnienie tego wpisu xD
Nadal nie rozumiem czemu nikt nie gada o tym serialu. Nawet ludzie którzy uważają, że tylko 1 sezon był dobry to prawie nigdzie o tym nie piszą xD
@goodguy: Oj tam, o Lostach też się dziś już nie mówi. Jedyne co z Lostów ludzie pamiętają to grubego, bo był gruby xD Prison Break też był w tych latach i też miał jeden genialny sezon, a potem kupa.

Dziś wychodzi tyle seriali, że ludzie nie pozostają długo wierni jednemu. Za 2-3 lata i o GoT mało kto wspomni.
@goodguy: ja oglądałem i to z wielkimi emocjami, ten wątek strasznego Sylara, który zabijał wszystkich i niestety zabił również najbardziej lubianą postać Nathana czego nikt nie chciał. Potem parę lat przerwy, Herosi powrócili ale niestety bez Sylara czy Petera były słabe.