Wpis z mikrobloga

Ta Kasandra to dobra kobieta, nawet czasem mi jej szkoda. Gotuje butter chickena, wypieka chlebki naan i nawet dobiera specjalny ryż i troszczy się żeby gościom jedzenia nie zabrakło, a wielki specjalista i degustator rzuci tylko: "kolor spalonej grzanki", "wybitny zapach góralskiej onucy". Oo chlebki naan o dziwo już coraz lepsze ci wychodzą, PRAWIE takie jak te prawdziwe. xD
#mocnyvlog
  • 32
  • Odpowiedz