Wpis z mikrobloga

Czy Krzysiek jest chory psychicznie?Jak myślicie?
Dla mnie nie był, ale teraz to może mieć rację bytu. Pewnie ktoś pomyśli pff ale odkrycie. Według mnie jest człowiekiem, który od małego był wyśmiewany,czuł się gorszy, nie mógł się odnaleźć, nic mu nie wychodziło na płaszczyźnie emocjonalnej/naukowej/życiowej. Te przypuszczenia + fakt, że nie ukrywajmy ma bardzo wiejskie myślenie stworzyło właśnie archetyp takiego mniej inteligentnego wiejskiego Sołtysa który zawsze jest alfą i omegą w sferach politycznych i duchowych, a wiadomo jak jest. Bajkopisarzem był jeszcze wcześniej, za kadencji a może i jeszcze wcześniej ale tego nam nie jest dane zweryfikować. W wywiadzie twierdził,że był mistrzem w Warcabach chyba ogólnopolskim czy też może krajowym, no a resztę mitomanii doskonale znamy. Do tego dodajmy jaki jest poza kamerami - ładnie myje dupke niektórym z ukrycia ale to nie jest żadne odkrycie, po prostu luźna wzmianka. Dla mnie ta cała mitomania po prostu wywodzi się od tego, że tylko tym tak naprawdę może ubarwić swoje życie i jakkolwiek może poczuć się ważny albo w czymś dobry, on doskonale wie jak jest tylko to jest po prostu dla niego taki swoisty kamuflaż w który prawdopodobnie już wszedł i nie wyjdzie bo tam się czuje dobrze i niezastąpiony w swojej dziedzinie. Dla mnie chory tak poważniej może być Mexicano i Major, ale to może temat na kiedy indziej.
#kononowicz #patostreamy
  • 19
  • Odpowiedz
@command:
W jednym wywiadzie Kononowicz powiedział coś ciekawego - że kiedy Czeczetkowicz zaproponował mu start w wyborach, to był bardzo sceptyczny. "Ja, po zawodówce, na prezydenta?". To świadectwo trzeźwego myślenia. Możliwe, że później mu się spodobało i rozszerzył swoją personę o pieniactwo i bycie kontrowersyjnym, ugułem, dziwolągiem. Po co te odczytywania listu o sanepidzie, przecież Major sam powiedział, że nie wiadomo, kto to napisał. Obaj z Majorem z tego żyją przecież.
  • Odpowiedz
@ortalionowy:
Te psychotropy to podobno był tylko Xanax lub odpowiednik - do stosowania doraźnego: na sen, przy wzburzeniu. Konon mógł mieć trochę racji, że nie skorzystał, bo to uzależnia, a z alkoholem może mieć nieprzewidywalne skutki.
  • Odpowiedz
@boboli90210: Problem jest w tym, że on na czas badań może to zabrzmi śmiesznie ale znormalniał, bo wiedziak, że go wsadza do Choroszczy jak się będzie zachowywać tak jak zaesze.Dla mnie śmierć rodziny nie była nagła bez przesady, ojciec dożył sędziwego wieku, mama też już była troszkę stara, jedynie Boguś zmarł dosyć młodo.Nie liczę tego jego malutkiego brata bo z nim nie miał żadnych styczności w sumie
  • Odpowiedz
@command:
Otóż to - jak trzeba, to Konon potrafi się zachować. Nie nauczył się sprzątać i dbać o siebie, bo matka robiła to za niego, poza tym wywodzi się ze wsi, gdzie to jest rola kobiety - dlatego ma w chałupie jak ma. Major nie chce mu usługiwać. Zrobił to raz na początku, żeby się wkupić. Nagła to rzeczywiście złe słowo. Chodziło mi o to, że dwie śmierci były w krótkim
  • Odpowiedz
@piSSowiec39:
To że Konon wtedy nie wykupił tego benzo jest bez znaczenia. I tak po wizycie w Choroszczy był spokojniutki. Opakowanie starczyłoby mu na miesiąc, a później musiałby iść do lekarza po receptę na kolejne. Gdyby powiedział mu, że jest spokojny i dobrze śpi, to by nie dostał. A ryzyko uzależnienia od benzo jest realne. A co jeśli Konon aktorzył? Wtedy nie skorzystanie z recepty trochę inaczej wygląda.
  • Odpowiedz
@command: Pytanie o zdrowie psychiczne Konona powtarza się tu bardzo często. Ostatnio zastanawiałem się nad tym i doszedłem do wniosku, że to pytanie pojawia się przede wszystkim dlatego, bo tak naprawdę niewielu ludzi ma okazję obcować z kimś o poziomie ogarniania rzeczywistości prezentowanym przez Prezydenta, więc jego zachowania postrzega jako objaw jakichś zaburzeń/chorób umysłowych. Tymczasem to nie do końca tak. Nie do końca, bo obecnie na pewno swoje robi wiek i
  • Odpowiedz