[tranc]

GlenDronach Cask Strength Batch 5. Highland single malt. Moc 55.3% ABV. Bez karmelu, niefiltrowana na zimno (ewidentne bo po dodaniu wody mocno mętnieje)

Cena: ok 400 zł / 0,7

Beczki: Brak deklaracji wieku. Starzona w beczkach po Oloroso and Pedro Ximenez, butelkowana 2015.

Nos: Jest moc! Na 55,3% wysuszyło mi nawet śluzówkę (ale to chyba też kwestia jakiejś infekcji), typowe nuty sherry. Po sprowadzeniu do ok. 48% można trochę powąhać, dalej bardzo mocne i kwieciste sheery tak jak w 12-tce, wiśnie wiśnie, mocno przejrzałe wingrona.

Smak: Zdecydowanie w kierunku Olorosso, które daje dużo pikanterii. Język na dziąsłach doskonale ją łapie. Pikanteria, owocowość, orzechy laskowe. Złapała mnie także dziwna cierpkość pod językiem, wyczuwalna zarówno w CS jak i po dodaniu wody, ale w kontrze stoi pełna owocowość, przede wszystkim wiśniowa. To samo co daje Glendronach 12, ale po prostu z większym kopem.

Finisz: owoce czerwone, przejrzałe, orzechy włoskie, sporo tej orzechowości, dość sługi jak na sherry.

Podsumowanie: Smaczne sherry bomb oparte na olorosso (głównie), choć w zapachu sporo pedro ximeneza. Jeśli ktoś lubi CSy to zdecydowanie polecam, ale jeśli wolicie sobie sprowadzić to do przyjmowalnego dla was procentu w okolicach 43-46-48% to patrząc na cenę, rozsądniej będzie zostać przy 12-tce, która daje bardzo podobne smaki, tylko ich intensywność jest większa.

#whisky #alkohol #pijewhisky

[gregory_el]

@tranc właśnie zastanawiam sie nad jakims sherry bombem, dzięki.
Wstępnie miałem wytypowanego aberlour a'bunadha, ale teraz będzie dylemat.

[tranc]

@gregory_el że względu na cenę i dość mała różnice w jakości szedł bym chyba w abunadh, piłem batcha 59

[bratpiorka]

@tranc @gregory_el abundah batch 59 potrafi wycisnąć łzy - jest tak mocno w sherry, że bez rozcieńczenia czasami ciężko to wypić