Wpis z mikrobloga

@Bambibardzo: mi pomógł uścisk w klatce piersiowej, który mnie nawiedził pewnego dnia w pracy, bolało jak jasna cholera, od tego momentu nie palę xD pieniądze, gadanie o zdrowiu itd nigdy nie działały, ale myśl o tym że serce mi może wysiąść jest bardzo motywująca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po miesiącu odczujesz mniejsze wydatki, ja paliłem od 20 do 30 fajek dziennie więc po 30 dniach różnica była spora. Jeśli masz dość samozaparcia to rzuć w cholerę to palenie póki nie masz jeszcze żadnych efektów zdrowotnych kopcenia.
@szalony_ikar Chcę nie palić. Ja paliłam paczkę na niecałe dwa dni, ale zauważyłam raczej tendencje wzrostową. Coraz częściej zdarzało mi się kupować fajki dzień po dniu, a z kolei faje coraz droższe. :D
To nie miałeś kryzysów od momentu tego bólu w klatce?
@Bambibardzo: Kryzysy mam raz czy dwa razy w miesiącu, generalnie lubiłem palić i byłem od tego uzależniony, do tej pory mam dni kiedy się budzę i mam cholerną ochotę zapalić, ale póki co jeszcze się nie złamałem. Najgorsze były pierwsze dwa, trzy tygodnie bo czułem fizycznie potrzebę zapalenia i to zajadałem później już było lżej.