Wpis z mikrobloga

@factoryoffaith_: z godnoscia i w spokoju.. nie wiem, piguly na sen, zloty strzal, cokolwiek co nie angazuje ludzi z zewnatrz?

Nie mam szacunku do samobojcow. Obserwowalem co sie dzieje w rodzinie znajomego samobojcy po tym co #!$%@?, nie zycze absolutnie nikomu. Pociagnal za soba 2 nastepne osoby z tego swiata, ktorym przez niego totalnie siadlo zdrowie. Pluje na kretyna ze slupa tak jak na kazdego, ktory postanowil sie zabic.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Mirekzkolega: wystarczy, że przez gnoja i paraliż, który stworzył nie dojechała na czas karetka do wypadku, a strażacy i policjanci nie uratowali kogoś, kto o to prosił. Nadal ci tak go żal?
@roball: też mogę się wypowiedzieć, bo mój przyjaciel i moja przyjaciółka też sobie nie poradzili - pogrzeby rok po roku, mój brat miał próbę, po której był 2 tygodnie w śpiączce, a i sama miałam w depresji różne stany. Przyjaciółka zostawiła dzieciaka, którym później ja i moja rodzina się zajęliśmy, ale jakoś nie mam do niej żalu. Po prostu nie zrozumiesz tego stanu prawdopodobnie.
Przykłady, które podałeś (złoty strzał, piguły) mogą
@factoryoffaith_: nie zrozumiem, ale rozumiem ze nikt zdrowy nie bedzie probowal sie zabic, dlatego o depresji powinno sie mowic w odpowiednim tonie i uswiadamiac, ze jak cie laska zostawi to to nie jest koniec swiata i kiedys bedzie lepiej, a ze nie widzisz drogi wyjscia to tylko to ze twoj koktajl mozgowy #!$%@? swoje proporcje i trzeba mu pomoc wrocic do normy.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Mirekzkolega: a co mam mu epitafium trzaskac? Każdej sekundy umiera blisko dwoje ludzi na świecie, oplakujesz wszystkich? Nigdy nie spotkałem tego człowieka, w praktyce dla mnie nie istniał nigdy. Poza tym czarny humor i szydera to tez sposób radzenia sobie ze stresem, domena naszych czasów, gdy zalewani zewszad oceanem cierpienia, niesprawiedliwosci, zla, przemocy itp znieczulamy się, aby chronić samych siebie i nie zwariować. Takze nie #!$%@?.