Aktywne Wpisy
Kwas747 +113
Ej kojarzycie te mobilne kawiarnie na rowerach? Właśnie sobie zdałem sprawę że kawa w tym przybytku kosztuje 12 zł. Kumacie? 12 zł za kawę z budy na rowerze ? Tyle samo co w eleganckiej kawiarni w której obsłuży nas kelnerka, odbierze zamówienie, przyniesie kawe, rozliczy przy stoliku. Foodtrucki z burgerami za 50 i kawa z roweru za 12. Jak byłem w Neapolu to w każdej lepszej kawiarni espresso było za 90 centów
d4wid +295
Konfiarze i pisowcy (którzy sami setki tysięcy wpuścili) mają error w głowie.
Ciekawe czy doktur Memcen już się wypowiedział
#polityka #sejm #bekazpisu #bekazprzegrywow #bekazprawakow #konfederacja #neuropa
Ciekawe czy doktur Memcen już się wypowiedział
#polityka #sejm #bekazpisu #bekazprzegrywow #bekazprawakow #konfederacja #neuropa
Meksikano tutaj - choć pijany i zasłania się śmiechem trefnisia - odsłania nam więcej ze swojej psychiki, niż sądzi. Te jego nerwowe chichranie się jak nastolatka w sianie "pozdrów widzów" "ja też jestem alkoholikiem". Nigdy wcześniej oglądając Mexicano nie zrobiło mi się go żal z powodu jego powolnego zatapiania się, ucieczki w nicość. Przecież nie musiałby wiele z siebie dać, by żyć w miarę normalnie. Praca na budowie, może jakaś inna fizyczna, spotkałby kobietę, założył rodzinę, wyremontowaliby dom matki. Jakoś życie by się toczyło. Teraz obserwujemy jedynie powolne wygasanie.
#kononowicz #patostreamy
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Ciekawy wpis, ale nastrój Mariusza z Krzaków niekoniecznie musi wynikać z tak głębokich przemyśleń, jak sugerujesz. Pojechał do innego miasta, ale nic z tego nie wyniósł, bo nie pamięta z przygód, które tam odbył, a na dodatek został zdradzony przez współmenela, który go okradł do czysta. Tylko te 2 fakty mogą być mocno przygnębiające. Poza tym alkoholicy w ostatniej fazie tripu mają tendencję do użalania się nad sobą i bez
Komentarz usunięty przez moderatora
Mexicano ma mały wpływ na zachowanie Mariusza z Krzaków, bo widują się rzadko. Mariusz zaczął pić bez Meksyka, kontynuował po wyjściu ze szpitala bez Meksyka i będzie dalej pił bez Meksyka. To że czasem spotykają się na piwo ma znaczenie, ale znikome. Mariusz ładuje wódę sam albo z innymi hardkorami, a nie z Meksykiem. To, że Meksyk robi sobie podś#!$%@? z pitolenia o samobójstwie przez Mariusza z Krzaków,
Komentarz usunięty przez autora