Wpis z mikrobloga

@Apollo1993: zawsze tak mam. Zasypiam przed północą, lub lekko po. Padam jak kamień i zasypiam, by nagle w środku się zerwać. Nie wiem dlaczego, ale czuje się, jakbym spał kilka godzin xD a gdy doczłapuje się do zegarka jest 1:30 i tyle godzina do spania xDD najwspanialsze uczucie, gdy zasypiasz uśmiechnięty.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Apollo1993: ja kiedyś w wakacje parę razy ustawiłem sobie budzik na rano tylko po to, żeby mieć to uczucie zadowolenia, że mogę go wyłączyć i spać do woli (σ ͜ʖσ)
  • Odpowiedz