Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej mam problem i nie wiem czy to ja jestem #!$%@? czy różowy ma złe podjęcie.
Więc ostatnio jest u mnie słabo ze zdrowiem psychicznym problemy z pracą (Janusz się na mnie wyżywa) tata zachorował na raka. Myślałem że jak się dzieje zle to ta druga osoba jest dla ciebie 100% oparciem. Chyba się myliłem bo ona jest straszna indywidualistką ma swoje życie i pasje i wydaje mi się że związek trochę traktuje na poniżej w swojej hierarchii.. mało wyraża uczuć i w ogóle jest mało wylewna (czasami wydaje mi się że się nie stara )
Wczoraj we mnie coś wybuchło i akurat nie mogliśmy rozmawiać live tylko przez Skype j niestety się rozpłakałem i mówiłem co mi leży na duszy a ona w pewnym momencie.mi mówi że ją tak głowa boli że musi iść spać bo wczoraj spala 4 godziny -.- nigdy nie opuściłem jej w takim momencie jak nawet przez telefon mi.plakala to w pracy z nią gadałem i wspieralem. Chyba mogę mieć jej to za źle prawda ? I czuć się jak drugi sort ? Co z tego że mnie przeprasza myślę że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca a co wy o tym sądzicie ? Piszę z pracy z telefonu więc za błędy przepraszam #zwiazki #rozowepaski #problemy #depresja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 29
@DzikaMrowka: Nie wiem co to dla ciebie znaczy ciepła klucha... Ty to w ogole masz głupie podejscie do świata i mezczyzn, oczekujesz by za ciebie placili - więc nie wiem czy w ogole powinienem traktować cię powaznie i z tobą rozmawiac na te tematy xD