Aktywne Wpisy
Wczoraj pod zdjęciem różowej na #pokazmorde było 148 plusów w 10 godzin, a ile dostanie ten potężny klucz?
#pracbaza
#pracbaza
login_cwiczebny +30
Chyba zamiast nowego auta, kupię znowu używane. Takie 2 litry w benzynce, 250 koni, kombi. Wystarczy do wożenia jednej dupy.
#motoryzacja #ford
#motoryzacja #ford
Małe #chwalesie, kupiłem słuchawki Galay Buds, wyrwałem na OLX nowe za 350 złotych. Jezeli ktoś jest zainteresowany, poniżej przedstawiam swoje pierwsze wrażenia.
Ogólnie jest bardzo dobrze. Po wyjęciu z pudełka jest efekt "emejzingu". Moja żona, która jest totalną ignorantką jeżeli chodzi o technologie i gadżety, powiedziała, że zrobiły na niej duże wrażenie. Słuchawki są białe, bardzo ładne, widać, że Samsung się przyłożył. Pudełko, podobnie wygląda świetnie, z efektem lekko perłowym.
Po włożeniu do ucha, praktycznie ich nie czuć, są barzo wygodne. Dzięki "płetwie" bardzo dobrze się trzymają uszu, nie ma ryzyka wypadnięcia. Po zakupie oczywiście trzepałem głową na lewo i prawo - nie wypadły.
Teraz najważniejsza rzecz - jakość dźwięku. Od razu mówię że nie jestem melomanem, porównanie mam do słuchawek Koss Porta Pro i do AKG, które samsung dołączył do Samsunga S9. AKG biją na głowę, nie ma w ogóle startu. Jeżeli chodzi o Koss Porta Pro, nie ma takiej przepaści, ale wg mnie też jest lepiej. Fajnie rozwinięta scena, wyraźnie słychać wszystkie instrumenty, wokal, bardzo przyjemny bas, który nie przytłacza. Wydaje mi się, że ważne jest żeby dobrze dopasować gumki i płetwy (są wymienne) - od tego jednak zależy jak odbieramy muzykę, szczególnie bas. Źródłem muzyki był Tidal w jakości wysokiej, słuchałem Pink floydów, Rage against the Machine i Iron Maiden.
Jeżeli chodzi o połączenia telefoniczne też nie mogę się przyczepić. Fajne jest to że działą to obiema słuchawkami (nie trzeba mieć wsadzonyc obu). Ja słyszałem bardzo wyraźnie, moi rozmówcy także nie nażekali na jakość połączenia.
Jak na gadżet przystało, słuchawki mają też parę fajnych bajerów. Samo parowanie z telefonem bajka. Instalujemy apkę, otwieramy pudełko, klikamy raz na telefonie (tylko za pierwszym razem) i to wszystko, słuchawki są gotowe do pracy. Kolejna rzecz, gdy słuchamy muzyki i wyjmujemy słuchawki - muzyka się pauzuje. Panele dotykowe obsługują przełączanie utworów, pauzowanie, odbieranie połączeń, mozemy też lekko to zmienić w opcjach. Bardzo fajnie też działa podawanie dźwięku otoczenia gdy spauzujemy muzykę - np. w pracy gdzy ktoś chce coś do nas powiedzieć. nie musimy wyciągać słuchawek, mikrofony zbierają dźwięki otoczenia i wrzucają na słuchawki. Nie jest to w 100% naturalne, ale na pewno jest przydatne przy krótkiej wymianie zdań.
Jeżeli chodzi o baterię to na razie nie jestem w stanie za dużo powiedzieć, ale na pierwszy rzut oka to wydaje mi się że z 5h powinny spokojnie dać radę (około 10% w pół godziny, moze ciut mniej).
Podsumowując, uważam że jest to bardzo dobry sprzęt, na tą chwilę nie widzę jakichś większych minusów. Za taką cenę na pewno warto je kupić, i pewnie to ostatni moment, żeby je wyłapać tak tanio (bonusy do Galaxy s10). Ja 650 złotych bym nie dał (bo cebulak ze mnie xD), rynek pewnie też cenę odpowiednio zweryfikuje.
Jeżeli ktoś ma jakieś pytania, zapraszam ;)
Czy dedykowana apka jest niezbędna do działania słuchawek?
@frusio: ja te słuchawki dostałem za preorder i miałem sprzedawać, bo wolałem zawsze na kabelku, ale tak mi podpasowały, że zostawilem i jak gdzieś wychodzę to zakladam je.
A najlepszą funkcjonalnością jest ładowanie bezprzewodowe.
This is disappointing in light of how much work Samsung has put into the matter, having developed its own scalable codec for audio transmission. Running on a Broadcom chip, the Galaxy Buds lack support for Qualcomm’s AptX or AptX HD, and there’s no LDAC to be found here, either.
https://www.theverge.com/2019/3/8/18255221/samsung-galaxy-buds-headphones-truly-wireless-review-price-specs-features