Wpis z mikrobloga

Hej wszystkim, dawno nie obserwowałem co sie dzieje na tagu. Widzę że jedni trwają w odwyku, inni polegli. Ja już dni nie liczę, bo sensu większego nie widzę, jest dobrze a mam nadzieję będzie jeszcze lepiej.

Dziś krótka notka, jak ktoś będzie zainteresowany poczytać to spoko :)
Każdy który ma problem z uzależnieniem od pornografii i chciałby coś poczytać zapraszam na https://www.nadopaminie.pl/

Dlaczego powstał blog? A głównie z kilku powodów i o nich dziś postanowiłem napisać dwa słowa. Główne powody to:
- najważniejszą sprawą było przekazanie informacji innym bo postanowiłem nie dopuścić do sytuacji w której byłem ja, kiedy nie wiedziałem do czego może doprawadzić nadużywanie porno i w sumie nikt o tym nie wiedział tak na dobrą sprawę
- wiele rozmów i prośby na priv o miejsce gdzie będzie można poczytać coś więcej niż wykopowe "zwal sobie" czy inne bzdury nie związane z tematem
- kontynuacja tego co robił Daniel, który miał blog nadopaminie na blogerze i który robił dobrą robote. Niestety gdzieś wyczytałem że miał wypadek komunikacyjny, mam nadzieje że to tylko głupie plotki i wszystko z nim ok.
- specyfika wykop.pl i tego tagu, który z powodów technicznych nadaje się świetnie na luźne przemyślenia i wpisy, ale jest beznadziejny z innego względu. Ja, deadalus czy ktoś inny może napisać super artykuł, ale po 20-30 minutach zniknie on na sam dół i stanie się niewidoczny. A fajnie żeby jednak takie dłuższe posty gdzieś były a nie znikały.
- charakter wykop.pl bo z całym szacunkiem ale jest to niskolotny portal pełen nienawiści i powiedzmy wprost - idiotów i gimbusów (tu mam na mysli stan umysłu). Z drugiej strony świetne osoby tu poznałem, myslałem że wiem na temat NoFap niemal wszystko a i tak mega dużo się nauczyłem
- mentalne gimbusy przez które wielu ludzi nie odważyło się tu nic napisać, a nie moze tak być, ze pryszczaty 17 latek z fiutem w łapie przy porno będzie wyśmiewał innych nie chcących trwać w swoim #!$%@?. A pisali do mnie naprawdę kumaci ludzi, z firmami i pozycją, którym porno zniszczyło związki lub wciąż niszczy relacje intymne
- chęć pomocy i motywacji dla innych. Sam gdy zaczynałem nofap to czytałem kazdego dnia relacje udanych odwyków ludzi na yourbrainonporn. Wiem jak to jest pomocne i pozwala sie zmotywować do szczesliwej drogi bez uzależnienia

To by było tyle, zachęcam do wpisów i komentarzy na https://nadopaminie.pl Ja koncze obserwować ten tag i może czasem wpadne ale ogólnie przestaje się tu udzielać z racji pracy i właśnie pisaniu na swojej stronie. Pozdro!

#nofapchallenge #nopornchallenge #noporn #nofap
źródło: comment_i7sRSVGO4FCM0cIIaMyWIYVgLuQY44Mh.jpg
  • 11
@Judicator: Dzięki! Po prostu chcę dać możliwość dowiedzenia się o skutkach pornografii, czyli coś czego ja sam i masa osób w latach 90 nie była świadoma i takiej wiedzy nie miała. Jak chociaż jedna osoba dzięki temu skorzysta i rzuci to w cholere to będzie mój mały sukces i satysfakcja że nie musi powtarzać moich błędów. Albo dowie się że zaburzenia erekcji w wieku 20 lat to nie jest nic normalnego
@daedalus1337: Też tak uważam, ludzie są coraz bardziej świadomi jak cenny jest właściwy poziom dopaminy i jak on wpływa na życie. Chcą mieć zdrowe silne relacje i udane kontakty intymne z kobietami, a nie gapić się w ekran jak lamusy.

Dzięki, powolutku to idzie do przodu, to też taki mój nowy nawyk by pisać 1 posta dziennie przez 30 dni i wyrobić sobie pewien nawyk. A i przypominam, że mi pewien
@pijekubusplay: Pamiętam o tym odpisie, ale ostatnio było dosyć krucho z czasem (i w sumie nadal jest), dlatego z moich obiecanek nic nie wyszło. W święta powinienem znaleźć trochę więcej czasu i w końcu może zrobię ten odpis o "semen retention". W każdym razie, jak zrobię to Ci podeślę. A jak będzie więcej czasu, to może dołożyłbym kiedyś jakąś "cegiełkę" od siebie np. jakimś wpisem do Twojego bloga (o ile będzie