Wpis z mikrobloga

@Anon_lvl_15: Forest na Youtube doskonale wyjaśnił dlaczego kupowanie pokoparkowych kart to samobójstwo. 90% z nich ma już zajechane pamięci i to jedynie kwestia maks kilku miesięcy aż ramy padną. Wszyscy co twierdzą że karta pokoparkowa to w sumie taka sama jak od gracza albo nawet i lepiej (bo napięcie niższe hurr durr!) to nie wiedzą o czym mówią.
  • Odpowiedz
@rabarbarowyStraznik: nie słuchaj tego wyżej z tymi koparkami, bo może się okazać, że wywaliłeś 500 zł na przycisk do papieru. W pokoparkowych kartach bardzo często padają ramy, a wymiana ich jest dość droga (uszkodzenie nawet jednej kości będzie oznaczać wymianę wszystkich, w innym wypadku karta popracuje kilka tygodni i znów trzeba będzie ją oddać do serwisu). Jeżeli ma jeszcze z rok gwarancji to możesz próbować, w innym wypadku szkoda kasy.
  • Odpowiedz
@FightMaker Załóżmy, że karta jest po koparce, ale jest jeszcze na dwuletniej gwarancji. Co wtedy, czy dalej sądzisz, że kupienie takiej karty to samobójstwo ? Zresztą ile ludzi tyle opinii ))¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz