Wpis z mikrobloga

@nomus:
Z dzieciństwa najbardziej pamiętam jak raz strasznie płakałam i krzyczałam, że chcę chałka i dziadek pobiegł do sklepu po chałkę, a jak zobaczyłam, że kupił to zaczęłam jeszcze bardziej ryczeć i nikt nie wiedział o co mi chodziło. Potem okazało się że o psa, bo nie mówiłam pies tylko chałek, bo robi hau-hau ( ͡° ͜ʖ ͡°)