Wpis z mikrobloga

Ja przepraszam, bo może przeoczyłam, ale czy poza oburzeniem o to czy tęcza jest profanacją czy nie, oraz o to czy uczucia religijne są głupie czy nie, nikt nie oburza się tym, że kobiecie wpadli do domu bladym świtem i ten dom przetrzepali? Za obrazek. OBRAZEK. Co to w ogóle za pomysł, żeby traktować tak obywatela? Bo co? Bo ośmielił się pokolorować aureolę na kopii obrazu? Jakby tego było mało zabrali jej komputer i telefon. Przypominam, że to wszystko za obrazek. Serio nie robi to na nikim większego wrażenia?

#policja #neuropa #bekazprawakow #bekazkatoli
  • 247
@megawatt: myślę, że dla skrajnych przeciwników spod bandery "pedały do gazu" to również jest jakaś opcja.

Mnie za to najbardziej dziwi fakt, że tak wiele osób dostrzega agresję w satyrze z obiektu kultu, a nie widzi jej w dyskryminacji wobec mniejszości seksualnych, wyzywaniu ich od zboczeńców i odmieńców, nawoływania do agresji i nienawiści wobec nich, wreszcie w bezpodstawnym oskarżaniu ich o czyny zabronione (pedofilię).

Jest też bardziej umiarkowana grupa konserwatystów, która
@shiromaru: Ja to bym chciała dodać, że agresorem w tej sprawie to jest państwo, a ta kobieta jedynie poszkodowaną. I to jest najbardziej oburzające, bo w takim układzie każdy może się teraz pod byle pretekstem okazać terrorystą, któremu należy zrobić wjazd na chatę i na wszelki wypadek ją przeszukać, bo może akurat ma plakat Jezusa na tęczowym tle.
Mnie za to najbardziej dziwi fakt, że tak wiele osób dostrzega agresję w satyrze z obiektu kultu, a nie widzi jej w dyskryminacji wobec mniejszości seksualnych, wyzywaniu ich od zboczeńców i odmieńców, nawoływania do agresji i nienawiści wobec nich, wreszcie w bezpodstawnym oskarżaniu ich o czyny zabronione (pedofilię).


@shiromaru: no tylko, że Maryja jest matką Boga a pedały to nie są ludzie - problem rozwiązany
@puddin: Zgadza się. Dlatego też, choć sprzyjam środowiskom LGBT, podchodzę bardzo ostrożnie do kwestii mowy nienawiści i jej ewentualnemu wprowadzeniu do prawodawstwa. Ograniczanie wolności słowa jest w niektórych przypadkach wskazane, ale bez określenia ścisłych ram może wyrządzić więcej szkody niż pożytku.

Wiem, że trochę odszedłem od tematu, ale myślę, że obie strony powinny zachować umiar w tej kwestii - zgadzam się tutaj w pełni z Zizkiem:
https://qz.com/398723/slavoj-zizek-thinks-political-correctness-is-exactly-what-perpetuates-prejudice-and-racism/